Rozalinda w martensach
W Lesie Ardeńskim ukrywa się przebrana za chłopca Rozalinda, córka wygnanego księcia. Zakochany w niej Orlando wędruje przez las. Do drzew przybija karty z miłosnymi madrygałami. Gdy wreszcie się spotkają, Orlando nie poznaje ukochanej. Przebrana za chłopca obiecała wyleczyć go z uczucia, pod warunkiem że Orlando pokocha jej męską postać Ganimeda. Uwodzi towarzysza, "ale uwodzi go jako chłopiec, który w tym związku chce być dziewczyną dla swojego chłopca. Rozalinda gra Ganimeda, który z powrotem gra Rozalindę" - pisał Jan Kott. Tymczasem do Rozalindy przebranej za Ganimeda gwałtowną miłość poczuła pasterka Febe. Z kolei w Febe zakochany jest pasterz Sylwiusz...
- Rozalinda przebierając się za chłopca, może wyzwolić się z pewnych ograniczeń, które społeczeństwo narzuca kobietom.
Przypomina popularny dzisiaj typ chłopczycy. Tabuny dziewcząt, żeby zaakcentować swoją niezależność, odróżnić się od świata dorosłych, robią się na tzw. chłopczyce, ubierają się i poruszają jak chłopcy, używają specyficznego języka. Nasza Rozalinda będzie mieć na nogach martensy - zdradza reżyser przedstawienia Piotr Cieślak. - Syndrom buntu, ucieczki jest w tym utworze niezwykle silny. Ucieczki w utopię. Co się jednak okazuje? Nawet w takim przepięknym arkadyjskim otoczeniu ludzka natura jest niedoskonała. Człowiek uwikłany jest w komplikacje emocjonalne: kochamy nie te osoby co trzeba, kochają nas osoby, których my nie kochamy.
Rozalindę na zmianę grać będą: Maja Ostaszewska, tegoroczna absolwentka krakowskiej PWST, i Natasza Sierocka.
W roli Orlanda zobaczymy Waldemara Barwińskiego, tegorocznego absolwenta warszawskiej szkoły teatralnej.
Wystąpią również: Agata Kulesza, Janina Traczykówna, Małgorzata Kożuchowska, Ewa Telega, Mariusz Bonaszewski, Adam Ferency, Jarosław Gajewski, Grzegorz Wons i inni. Scenografia - Jan Ciecierski, muzyka - Paweł Mykietyn, kostiumy - Dorota Kołodyńska.
