Europejski tygiel
Współczesny dramat romantyczny w sensie mickiewiczowskim - tak sztukę "Hundebar" opisuje jej autor Przemysław Nowakowski. Polska prapremiera w Teatrze Żeromskiego już w sobotę [16 kwietnia]. Reżyseruje dyrektor Piotr Szczerski.
Spektakl początkowo miała reżyserować młoda artystka Monika Strzępka. Jednak kilka dni temu Piotr Szczerski [na zdjęciu] - dyrektor kieleckiego teatru - obejrzał prawie gotowe dzieło i dokonał korekt. To nie spodobało się reżyserce, która wycofała swoje nazwisko z afisza i zrezygnowała z projektu. Reżyserię przejął Szczerski, który jak zapewnia - spektakl zrobił praktycznie od nowa.
- Szanuję jej decyzję. Jako dyrektor artystyczny miałem prawo zareagować, kiedy zauważyłem, że spektakl zmierza w sprzecznym kierunku, niż założył to jego autor - wyjaśnia Szczerski.
"Hundebar" to dzieło Przemysława Nowakowskiego - byłego dziennikarza, reportażysty i autora scenariuszy do filmów fabularnych. Według niego spektakl to mieszanina realności, polityki i metafizyki, co w formie nieco kuglarskiej ma zbliżać go do współczesnego dramatu romantycznego w sensie mickiewiczowskim.
Akcja sztuki rozgrywa się współcześnie w Berlinie. Dokładnie w noc Walpurgii - z 30 kwietnia na 1 maja. O tej porze w Niemczech dochodzi do tradycyjnych zamieszek ulicznych. Bohaterami "Hundebaru" (czyli podrzędnej knajpy) są: Slavek - 35-letni polski emigrant, artysta konceptualny, który otwiera właśnie ważną dla siebie wystawę, Bi - Niemka, jego dziewczyna żyjąca ideałami anarchistów z lat 60., Tarik - arabski właściciel baru, oraz Martin - Niemiec o lekko nacjonalistycznych poglądach. Wszyscy bohaterowie tworzą realną wersję spektaklu. Istnieje bowiem również warstwa duchowa, w której prawie każdy z nich ma swojego przewodnika. Dla Slavka jest nim Matka Boska Częstochowska, dla Bi - słynna niemiecka terrorystka, a dla Tarika duch szejka arabskiego.
Spektakl zawiera także element filmowy - wernisaż Slavka został sfilmowany przez Michała Glocka, a na scenie zobaczymy całość na ekranie wideo.
- To dla mnie bardzo ważny spektakl dramatyczny, zwłaszcza w czasach, kiedy obserwujemy deficyt polskiej dramaturgii. Opowiada o zjednoczonej Europie, o całym tyglu europejskim - mówi Szczerski.
W rolach głównych zobaczymy m.in. Joannę Kasperek, która została etatową aktorką kieleckiego teatru (w roli Bi). Gościnnie zagra jej mąż Grzegorz Artman (Tarik). W postać Slavka wcieli się Michał Michalski.
Warto zwrócić uwagę na autorów muzyki i scenografii. Tym pierwszym zajął się Marcin Macuk - założyciel niezależnego zespołu Pogodno. Z kolei scenografię zaprojektował Kuba Stankiewicz - dotąd bardziej znany jako obiecujący pianista jazzowy.
Premiera "Hundebaru" w sobotę o godz. 19.
Przemysław Nowakowski
Ma 35 lat. Studiował na wydziałach historii sztuki i filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował jako dziennikarz w Polskim Radiu, gdzie zajmował się m.in. reportażami i programami literackimi. W TVP prowadził magazyn "Seans filmowy" oraz realizował reportaże z planów filmowych i wywiady z twórcami. Pisał scenariusze do polskich wersji programu dla dzieci "Ulica Sezamkowa". Napisał też scenariusz do filmu "Egoiści", który jest jego pierwszą zrealizowaną pracą literacką. Współtworzył również scenariusz do głośnego filmu "Ono".