Artykuły

Zaadaptowanie "Odysei" Homera na potrzeby teatru, tak by nie powstała z tego fantastyczna bajka o przygodach podróży, jest rzeczą karkołomną. Próby podjęli się młodzi, a efekty ich pracy będzie można zobaczyć w Teatrze Kochanowskiego.

Spektakl reżyseruje znany już opolskim miłośnikom teatru Krzysztof Garbaczewski. Do współpracy zaprosił m.in. Marcina Cecko, z którym stworzył scenariusz, i Annę Marię Kaczmarską odpowiedzialną za kostiumy. Swoją wersję "Odysei" przeznaczyli wyłącznie dla dorosłych widzów.

Jak przyznają twórcy, rzeczą, z którą musieli się zmierzyć, pracując nad "Odyseją", jest fakt, że każdy ma na jej temat jakieś wyobrażenie. Nic dziwnego - to jeden z najstarszych tekstów kultury. "Odyseję" odarli więc ze wszystkich fantastycznych wątków, inaczej rozłożyli akcenty. W ich przedstawieniu Penelopy grają trzy, a sama postać nieustająco czekającej na swojego mężczyznę kobiety skłania do zadania pytania, czy było warto. Czekając na to, co się zyska, można przecież sporo stracić. Kluczową postacią spektaklu ma być natomiast Telemach, syn Odyseusza, ciągle karmiony jego mitem, zagubiony, pytający o to, kim właściwie jest, szukający granic swojego ja.

W przedstawieniu zobaczymy m.in. Zofię Bielewicz, Aleksandrę Cwen, Grażynę Misiorowską, Mirosława Bednarka, Przemysława Czernika czy Leszka Malca. Premiera w niedzielę o godz. 18.