Artykuły

Poznań. Premiera Teatru doc z Moskwy na Maskach

Trzy spektakle dokumentalne, dwa poznańskie akcenty oraz gdański teatr niezależny - tak będzie wyglądał 14. Festiwal Teatralny Maski

Jednym z najważniejszych wydarzeń na festiwalu - jak zapowiadają organizatorzy (Teatr Biuro Podróży) - będzie polska premiera spektaklu "Godzina. Osiemnaście" teatru doc z Moskwy. Tytułowe 78 minut w rosyjskim więzieniu, przykuty łańcuchami, konał Siergiej Magnitski, prawnik działającego w Rosji amerykańskiego funduszu inwestycyjnego Hermitage. Jego właściciela, który piętnował korupcję w rosyjskich firmach, wydalono z kraju. A materiały skonfiskowane w biurze Hermitage wykorzystano do przejęcia spółek, z którymi fundusz współpracował. Magnitski ujawnił nazwiska urzędników zamieszanych w ten proceder. I sam trafił do więzienia pod zarzutem oszustw podatkowych. Zmarł w męczarniach na zapalenie trzustki, bo nie udzielono mu pomocy lekarskiej.

- To była śmierć w stylu rosyjskim: powolna, nawet nie w wyniku tortur, ale zaniechania pomocy lekarskiej - mówi Marta Strzałko z Teatru Biuro Podróży. - To spektakl bardzo oszczędny, jeśli chodzi o środki wyrazu. Jego siłą jest niezwykłe, wyraziste i mocne aktorstwo - dodaje Strzałko. Po spektaklu dyskusja o śmierci Magnitskiego i sytuacji w Rosji, która będzie jego integralną częścią.

"Godzina. Osiemnaście" to pierwszy z trzech spektakli powstałych techniką verbatimu (przenoszenie na scenę autentycznych historii, od ang. "dosłowny"), które zobaczymy w tym roku na Maskach. Kolejnym będzie "Komunistożerca" teatru Norton Commander z Drezna. - To spektakl inspirowany filmem "Życie na podsłuchu", rozliczenie z enerdowską historią Niemiec w estetyce Komuny Otwock - mówi Marta Strzałko. W spektaklu wykorzystano m.in. materiały niemieckiego odpowiednika IPN-u.

Zestaw spektakli dokumentalnych uzupełnia "Nangar Khel" wrocławskiego Teatru Ad Spectatores. - To rozprawa z tzw. globalną wojną z terroryzmem. Przedstawienie, które stawia pytania o patriotyzm, miejsce polskiej armii w świecie, granicę między narzucaniem swojej wizji wolności a stawaniem w obronie ludzi, traktowanych w okrutny sposób przez swoich pobratymców - mówi Paweł Szkotak.

Dwa poznańskie akcenty to Androny i Teatr Y. Pod tą pierwszą nazwą kryje się mieszkająca w Poznaniu Hiszpanka Eva Rufo i jej przyjaciele. Spektakl Andronów - jak czytamy w zapowiedzi - nie bierze na poważnie żadnego z elementów, które w ostatnim czasie dominują w debacie publicznej w Polsce, ale sam dyskurs czyni jednym z bohaterów spektaklu. Bo dyskurs codziennie jemy, pijemy, a nawet czynności seksualne opieramy na dyskursie erotycznych powieści i miłosnych przewodników.

"Cały ten Meksyk" to z kolei dzieło poznańskiej aktorki Justyny Boczko, która w formie recitalu opowiada o swojej podróży do Meksyku. To historia przemiany: od kury domowej do rewolucjonistki.

Na Maskach wystąpi też offowy Teatr Zielony Wiatrak z Gdańska. - To jeden z ciekawszych przykładów nowej generacji trójmiejskiego teatru niezależnego - mówi Paweł Szkotak. - Trójkę bohaterów tego spektaklu możemy oglądać zarówno jako trzy różne postaci, jak i freudowskie trzy obszary życia psychicznego: ego, superego i id - dodaje Szkotak.

W ramach Masek zaplanowano również dwie imprezy towarzyszące: w sobotę w Meskalinie koncert zespołu Kyte, a dzień po oficjalnym zakończeniu festiwalu (poniedziałek) "Bańka mydlana" - koprodukcja warszawskiego Teatru Dramatycznego im. G. Holoubka i poznańskiej Korporacji Teatralnej. Spektakle obcojęzyczne będą pokazywane z polskimi napisami. Bilety na wszystkie przedstawienia kosztują 10 zł. Można je kupić w miejscach prezentacji. Więcej na stronie internetowej www.teatrbiuropodrozy.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji