Warszawa. Elżbieta Jodłowska gra w gipsie
Elżbieta Jodłowska potknęła się o sceniczną dekorację i przewróciła. Tak nieszczęśliwie, że połamała obie ręce! Każda inna kobieta na jej miejscu "na chorobowe", ale nie ona. Gra w gipsie.
Skończyła wychowanie muzyczne i nauczanie początkowe, ale zamiast uczyć dzieci, Elżbieta Jodłowska wolała bawić dorosłych. Niegdyś w studenckich kabaretach: Medyku, Hybrydach, Stodole, dziś w Babskim Kabarecie. Oglądamy ją też w serialu "Na Wspólnej", a niedawno grała w "Brzyduli".
Czego należy unikać na scenie
Na brak pracy więc nie narzeka i właśnie z tego pośpiechu, pędząc, jak zwykle, potknęła się o sceniczną dekorację i przewróciła. Tak nieszczęśliwie, że połamała obie ręce! Każda inna kobieta na jej miejscu "na chorobowe", ale nie ona. Gra w gipsie. Mało tego: ze sztuką "Klimakterium i już!" [na zdjęciu] (z 2006 roku) pojechała do Toronto!
Ma za sobą 1100 przedstawień. Nie tylko w Polsce. Również na Ukrainie, w USA i w Szwecji Spektakl się tak wielkim powodzeniem, że grają trzy ekipy aktorek! Wśród nich min.: Iga Cembrzyńska, Krystyna Sienkiewicz. Grażyna Zielińska, Elżbieta Jarosik... Bilety sprzedane są już do końca stycznia przyszłego roku! Idąc za ciosem Elżbieta Jodłowska przygotowała już nowe przedstawienie: "Menopauzy szał", w którym gra z córką - Dominiką Staniewicz, Bartkiem Hellerem, Ewą Śnieżanką i z zespołem Czerwony Tulipan.
