Artykuły

Białystok. BTL wydał "Złoty Klucz" Jana Ośnicy

Książka z metaloplastyką i śrubkami na okładce? Jak najbardziej. Białostocki Teatr Lalek znów ma niespodziankę dla wszystkich miłośników sztuk.

Nasi lalkarze poza przygotowywaniem spektakli i innych parateatralnych przedsięwzięć kilka lat temu zdecydowali się na jeszcze jedno: wydawanie sztuk dla teatru lalek. Decyzja godna pochwały, bowiem niewiele teatrów się na to decyduje, a w przypadku białostockich wydań to jeszcze dodatkowo okazja do obcowania z edytorskim cackiem. Dzięki współpracy z artystami grafikami oraz studiem Navigator wszystkie dotąd wydane przez BTL sztuki są jak czarodziejskie pudełka, w których za pomocą tasiemek sztuk dla dzieci trzeba szukać, a już ich same wyjmowanie stanowi zabawę. Tak było w przypadku "Baśni" Marty Guśniowskiej, które składały się z kilku kieszonek ("Baśnie" to już biały kruk wpisany na Listę Skarbów Muzeum Książki Dziecięcej; dziś właściwie nie do zdobycia). Tak było w przypadku "Misia Tymoteusza" Jana Wilkowskiego, które przypominały torebkę -pudełko, w której zmieściły się i historie w specjalnych okienkach, i blok do rysowania (książkę jeszcze można kupić w BTL). Czy wreszcie w przypadku "Brzuchatka" - rozkładanej książeczki dla najmłodszych z fragmentami sztuki granej właśnie w BTL (książka do kupienia w teatrze).

Teraz teatr wydał kolejny zestaw sztuk - "Złoty Klucz" Jana Ośnicy. - To postać zasłużona dla teatru lalek, właściwie klasyk - mówi Marek Waszkiel, szef BTL. - Dlatego też jego sztuki wydaliśmy - w porównaniu z poprzednimi publikacjami - w sposób najbardziej klasyczny. Ta książka nie jest obiektem teatralnym jak wcześniejsze, ale mimo to jest osobliwa.

Osobliwość polega na sugestywnym elemencie metaloplastycznym, w jaki zaopatrzona jest okładka. - W porównaniu z wcześniejszymi wydaniami, pod względem poligraficznym tu sprawa była prosta. Są normalne kartki, normalny druk i czcionka. I dopiero na okładce zaczyna się zabawa - mówi Andrzej Sokólski z Navigatora. - Odlew trzeba było do każdego egzemplarza [500 sztuk - red.] przymocowywać ręcznie. Cóż, mogę tylko powiedzieć, że nasze panie w introligatorni mają bardzo utalentowane ręce...

Okładka książki i ilustracje (zaprojektowane przez Andrzeja Dworakowskiego, pod jego okiem przygotowano też poprzednie wydawnictwa) nawiązują do "kluczowego" tytułu - pokazują zabite na głucho metalowe drzwi. Na środku okładki, w przymocowanym nitami trójkącie, umieszczono odlew z napisem "Ośnica". Ważny dla polskiej dramaturgii autor (1904-1982) napisał blisko 30 sztuk. Sęk w tym, że opublikowano tylko niektóre z nich, reszta pozostała w maszynopisach. Tym większe znaczenie ma współczesne wydanie jego tekstów.

- Ośnica był człowiekiem szczególnego talentu i o fascynującym życiorysie - opowiada Halina Waszkiel, redaktor tomu. - Naprawdę nazywał się Leon Moszczyński. Miał ojca Polaka, urodził się w Tbilisi, jego języki macierzyste to rosyjski i gruziński. Czytał polską literaturę, np. Kraszewskiego, ale po rosyjsku. Podczas rewolucji zginął jego ojciec i brat, matka z Leonem i siostrą wyjechała do Wiednia. Tam Leon studiował literaturę powszechną i filozofię. Wtedy zaczął pisać pierwsze nowele, po niemiecku. Następnie ruszył do Paryża, gdzie w 1940 r. wstąpił do armii, do oddziału polskiego. Po wojnie trafił do Londynu, ożenił się z Polką, a pod koniec lat 40. przyjechał na stałe do Warszawy. To niesamowite, że choć polskiego nauczył się tak późno, to władał nim znakomicie. Od strony literackiej to bardzo dobre sztuki, budzą podziw. Wiele w nich smaczków językowych, ciekawych motywów.

W tomie znalazło się pięć sztuk: "Złoty klucz" i "Jak słońce o zachodzie wschodziło" (dwie sztuki uważane przez krytyków za najciekawsze, już publikowane), "Baśń o dwóch nieustraszonych rycerzach" oraz wersja "Pięknej i bestii", stylizowana na staropolszczyznę - "O pięknej Pulcheryi i szpetnej bestyi" (to z kolei dwie sztuki najczęściej grane w teatrach). Piąta sztuka to dramaturgiczny rarytas, nigdzie niepublikowany, i niewystawiany - "Nie zawsze tak jest, jak się komu wydaje" - rodzaj satyry politycznej ubranej w baśniowy kostium.

Książka (wczoraj w cenie 30 zł) do nabycia w BTL.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji