Białystok. Film Piotra Borowskiego w Ratuszu
Niezwykły film o ludziach stąd. Poznajmy własną historię "Koniec pieśni". Taki tytuł ma film Piotra Borowskiego, który już jutro o godzinie 17 będzie można zobaczyć w Muzeum Podlaskim w Ratuszu.
Historia ma swój początek w zimie 1980 roku, kiedy to grupa aktorów związanych ze znanym Ośrodkiem Praktyk Teatralnych Gardzienice wyrusza na Białostocczyznę ze swoim spektaklem. Artyści wędrują od wsi do wsi, zatrzymując się, by dać przedstawienie. W zamian otrzymują od mieszkańców pieśni. Piotr Borowski, reżyser teatralny i aktor, nagrywał
je na magnetofonowych taśmach. W roku 2007 powraca, aby nagrania oddać lub przekazać rodzinom tych, którzy już odeszli. Tak właśnie powstaje film - kręcony na żywo, spontanicznie, bez wstępnego aranżowania sytuacji. Dzięki temu będziemy mogli zobaczyć na ekranie bardzo osobisty odzew na kulturowe dziedzictwo przodków oraz jak starzy ludzie żyją w pamięci swoich dzieci czy nawet wnuków poprzez pieśń.
Po prezentacji filmu rozpocznie się spotkanie z jego autorem. Piotr Borowski to znana postać w świecie teatru. Od 1975 roku był związany z teatrem Laboratorium Jerzego Grotowskiego. W latach 1977-1983 natomiast był aktorem i muzykiem w grupie teatralnej Gardzienice. Zaś w 1996 roku założył własną, niezależną grupę Studium Teatralne.
Jutrzejszy pokaz jest imprezą towarzyszącą wystawie "Między Wilnem a Toruniem", która można będzie podziwiać w Ratuszu do końca miesiąca. Wstęp jest bezpłatny.
/
