Artykuły

Warszawa. Za dwa dni Wielki Wybuch

Nieograniczona jest właściwie tylko wyobraźnia. Technika, a przede wszystkim pieniądze stanowią czasem barierę - mówi "Gazecie" Saskia Boddeke, która z Peterem Greenawayem przygotowuje Wielki Wybuch na otwarcie Centrum Nauki "Kopernik". Budżet przedsięwzięcia - 1,5 mln złotych.

Do Wielkiego Wybuchu zostały tylko dwa dni. A dziś do zdobycia ostatnia pula biletów. Dla chętnych zostało ich jeszcze 1700, po kilkaset sztuk na każdy z trzech spektakli - od piątku do niedzieli. By zdobyć wejściówkę, trzeba się punktualnie o godz. 12 zarejestrować na stronie www.wielkiwybuch.eu . I lepiej się nie spóźnić. Podczas ostatniej rejestracji po sześć tysięcy wejściówek w ciągu pięciu minut zgłosiło się aż 35 tys. ciekawych opowieści o początkach naszego wszechświata.

Artyści i technologia

Nad Wielkim Wybuchem od miesięcy pracuje około 400 osób, w tym 250 polskich tancerzy. Całością dowodzą Peter Greenaway wraz z żoną Saskią Boddeke. On jest światowej sławy brytyjskim reżyserem, twórcą takich filmów jak "Kontrakt rysownika" czy "Księgi Prospera". Ona jest holenderską reżyserką teatralną, operową. Od kilku lat zafascynowani są potężnymi możliwościami współczesnej technologii i techniki. Tworzą multimedialne przedstawienia, w których zbijają ze sobą klasyczne formy, jak teatr, operę czy kino ze współczesnym tańcem i muzyką oraz najnowszymi nowinkami techniki, animacją, wideo mappingiem.

Do współpracy Greenaway i Boddeke zaprosili m.in. Dionysa Breukersa, kompozytora, autora muzyki do przedstawień, instalacji wideo, oraz kostiumolożka Marrit van der Burgt.

Fakty i inspiracje

Przygotowali opowieść o siedmiu mitach "o stworzeniu świata, które na różnych krańcach Ziemi tłumaczą początek wszystkiego", czyli spektakl opowiadający o Wielkim Wybuchu sprzed 14 miliardów lat.

- Gdy Peter, pochłaniając dziesiątki książek, stara się twardo trzymać faktów, ja z nauki czerpię inspirację, szukam sposobów, by przedstawić ją w sposób zrozumiały, ale też symboliczny - tłumaczy Boddeke.

Na trzy dni przed spektaklem prace dobiegają już końca. Już zawisły wielkie ekrany, na których pokazana będzie animacja. Trwają też ostatnie próby tańca, prawie gotowa jest muzyka. Na placu przed Centrum powstają trybuny, które jednorazowo pomieszczą sześć tysięcy osób.

Pierwszy spektakl pokazany zostanie w piątek około godz. 19.30. Potrwa godzinę, a zaraz po jego zakończeniu zostaną otwarte drzwi do Centrum. Dla wszystkich, tych, którzy byli na spektaklu, i tych, którym nie udało się zdobyć wejściówki na Wielki Wybuch.

Będzie tłok, bo jednorazowo do centrum może wejść tylko 1500 osób.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji