Artykuły

Śmiech do łez

Nie pamiętam, abym tak uśmiał się w teatrze! A i w określeniu, że cała publiczność śmiała się do łez, nie będzie cienia przesady, ba śmiali się nawet aktorzy na scenie. Tak było śmiesznie. A cała ta zabawa miała miejsce w Teatrze Rampa w czasie premierowego spektaklu "Big Zbig Show" w poniedziałkowy wieczór.

Tytułowy Zbig to oczywiście Zbigniew Zamachowski, utalentowany aktor młodszej generacji najbardziej predysponowany do ról komediowych. To z myślą o nim reżyser Magda Umer przygotowuje show, ale nie ma pieniędzy. Na szczęście Krzysztof Materna znajduje sponsora - Johnego Portera, Polonusa z Ameryki. No i jesteśmy świadkami prób, w których Magda Umer prezentuje nam skrócony kurs festiwalomanii w Polsce. Mamy tu wszystko i festiwal opolski, i Sopot, i nieistniejący już Festiwal Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. Bardzo zabawny jest pastisz Kołobrzegu, którego motywem przewodnim jest przeboik "Chabry z poligonu". Popis solowy śpiewającego żołnierza może przerwać dopiero odłączenie go od... kroplówki. Ale autorzy spektaklu nie oszczędzają też festiwali "ambitniejszych" - pieśni religijnych czy piosenki aktorskiej. W role konferansjerów wypełniających czas zmiany dekoracji wcielili się Wojciech Mann i Krzysztof Materna.

Ale to jest spektakl Zbigniewa Zamachowskiego. To on raz wciela się w srebrzystą postać "księcia polskiej piosenki" śpiewając znany szlagier "Cała sala śpiewa z nami", to znów jest 86-letnim dziadem, który w Kaziemierzu śpiewa przyśpiewki, albo kowbojem z Bułgarii wykonującym piosenkę z "Rio Bravo", wreszcie pełnym temperamentu Włochem El Poppo. Jakby kontrapunktem dla tej festiwalowej szmiry są w tym przedstawieniu takie piosenki jak "Tak naprawdę nie dzieje się nic" czy otwierający cały spektakl utwór autorstwa samego aktora "W małym miasteczku". Zbigowi partnerują: Elżbieta Zającówna, Denisa Geislerova, Janusz Józefowicz i Piotr Machalica.

John Porter zainwestował w przedsięwzięcie Magdy Umer coś chyba z 90 dolarów i przedstawienie nie doszłoby do skutku, gdyby nie Stołeczna Estrada. Brawo!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji