Czas akcji:
Miejsce akcji:
Obsada::
Druk: "Dialog" nr 1/1961.
Akt pierwszy rozpoczyna się sceną, w której Anioł wraz z dziewczyną Kurrubi zstępuje z nieba do miasta Babilon. Babilon symbolizuje tu aktywność człowieka na kuli ziemskiej na przestrzeni czasów. Chaos wspaniały i plugawy zamieszkały przez miliony ludzi. Scenografia i realia historyczne są humorystyczną mieszaniną stylów od początków cywilizacji ludzkiej, aż po dzień dzisiejszy.
Anioł, przebrany za obdartego żebraka, jest na ziemi pierwszy i ostatni raz. Studiuje więc z uwagą mapę ziemi, aby dokładnie wykonać zadanie, jakie zlecił mu Bóg. Kurrubi, dziewczyna, która mu towarzyszy, została stworzona przez Boga kilka minut temu. Jest posłuszna i całkowicie nieświadoma sytuacji, w jakiej się znalazła. Pyta więc Anioła, w jakim celu została stworzona i o zamiary, jakie ma Anioł wobec niej. Anioł na pierwsze pytanie odpowiada, że nigdy nie pojmiemy tego, co spływa na nas z ręki Pana. Na drugie zaś, że otrzymał rozkaz oddania jej w ręce najnędzniejszego z ludzi. Z jego mapy wynika, że najnędzniejszym człowiekiem na ziemi jest żebrak Akki, jedyny żebrak, jaki się zachował na ziemi. Pozostali żebracy zostali przez króla Nabuchodonozora zapędzeni do służby państwowej.
Na scenę wkraczają Król i jego świta. Król uroczyście obwieszcza, że zdobył już cały świat. Jedynie żebrak Akki sprzeciwia się Królowi, pozostając przy swoim zawodzie. W państwie sprawiedliwości społecznej, które buduje król, taka postawa nie wydaje się możliwa do akceptacji. Akki robi to, co robił, pomimo chłosty i tortur, jakim go poddano. Król, chcąc być władcą światłym i humanitarnym, zamierza osobiście przekonać żebraka do zmiany postawy. Przebiera się w strój żebraczy, oddala swoją świtę i czeka na Akkiego.
Do akcji wkracza Anioł, błędnie rozpoznając w przebranym królu żebraka Akki.
Król wyjaśnia, że nie jest Akkim, lecz żebrakiem z Niniwy. Na scenę wchodzi prawdziwy Akki. Anioł musi rozpoznać, który z nich jest biedniejszy: żebrak Akki czy żebrak z Niniwy, aby obdarować dziewczyną właściwą osobę. Korzystając z sytuacji, w której Król i Akki licytują się, który z nich jest lepszym żebrakiem, Anioł organizuje konkurs. Król i Akki mają żebrać razem, a ten który wyżebrze mniej - przegra i dostanie Kurrubi.
Na scenę kolejno wchodzą Robotnicy, Policjant, Hetera i Bankier. Za każdym razem Akki dostaje więcej niż król. Anioł więc wydaje wyrok, że Kurrubi będzie należała do Króla. Odrzuca suknie żebracze i ukazuje się jako piękny, barwny anioł i przekazuje Królowi znak Bożej Łaski w postaci Kurrubi. Król, świadom wartości daru i faktu, że jest tylko przebrany za żebraka, usiłuje odmówić i przekazać dar królowi Nabuchodonozorowi, którym jest w rzeczywistości. Anioł upiera się przy swoim i znika. Zrozpaczony swoją sytuacją Król ciska Kurrubi na ziemię i kopie. Oddaje dziewczynę w ręce Akkiego, który znów okazał się bardziej przebiegłym żebrakiem od króla. Dziewczyna pomimo siniaków na ciele, odchodząc z Akkim mówi, że kocha żebraka-Króla.
Akt drugi odbywa się pod jednym z mostów na Eufracie, gdzie Akki ma swoją stałą siedzibę. Akki i Kurrubi podsumowują zakończony właśnie dzień pracy. Akki wyrzuca znaczną część wyżebranych walorów do rzeki, a resztą dzieli się z poetami, których dziesiątki ma na swoim utrzymaniu. Pod most dociera policjant, aby zawiadomić Akkiego, że termin który wyznaczył mu król na zmianę zawodu, definitywnie mija i wkrótce czeka go śmierć z ręki kata. Akki nie ma zamiaru zostać państwowym urzędnikiem, a śmierci nie boi się wcale.
Wygłasza długą wierszowana orację o swoim burzliwym życiu. Puentą jest stwierdzenie, że tylko żebrak ma szansę zbawić się na tym świecie. Policjant przyjmuje wynurzenia Akkiego ze smutkiem. Boi się o los Kurrubi po jego śmierci. Okazuje się bowiem, że Kurrubi jest obiektem powszechnego zainteresowania mężczyzn w Babilonie.
Akkiemu z trudem udaje się odpędzić od niej tabuny podnieconych mieszkańców miasta, którzy chcą recytować napisane dla niej wiersze. Miasto w swej męskiej części "oszalało" na punkcie Kurrubi do tego stopnia, że kobiety domagają się, aby ją wygnać z miasta. Awanturze zapobiega nagłe pojawienie się Anioła. Kurrubi prosi go, by pomógł jej powrócić do ukochanego żebraka-Króla. Ten wymawia się pracą badawczą jaką ma do wykonania na ziemi, brakiem czasu i znowu znika. Tłum pod wrażeniem rozmowy Kurrubi z Aniołem postanawia obwołać ją królową Babilonu. Akki nie protestuje i wysyła ją do pałacu Nabuchodonozora.
Tłum oddala się, a na scenę wchodzi kat, aby powiesić Akkiego. Kat, którego nazywają Sidi, czyli nieprzekupny, rozpoczyna procedurę wieszania, ale po chwili ulega handlowym talentom żebraka. Akki przekonał go, żeby za możliwość zostania antykwariuszem, jemu przekazał haniebną funkcję kata. Na zakończenie aktu żebrak wygłasza wierszowaną orację o sile pokory jako broni wobec przeciwności losu.
Akt trzeci zaczyna się w sali tronowej, gdzie Nabuchodonozor oświadcza, że kocha Kurrubi. Z dali słychać głośne recytacje wierszy na temat dziewczyny. Akki w przebraniu pełni już rolę kata. Powierzonych mu zadań nie wykonuje, jedynie deklaruje zamiar ich wykonania. Działa w tym samym stylu, w którym działał jako żebrak. Sytuacja zakochanego króla jest politycznie i społecznie bardzo trudna.
Anioł zstąpił do parku, gdzie łapie kolibry i zbiera orzechy kokosowe. Kościoły pękają w szwach z powodu ilości nawróconych. Lud jest podniecony. Wdarł się na podwórzec pałacu królewskiego i domaga się, aby Król zaślubił Kurrubi. Królewskie wojska są zbyt daleko, aby rozpędzić lud. Tron jest zagrożony. Dwór uważa, że jedynym politycznie roztropnym wyjściem dla Króla jest ślub z Kurrubi. Urzędnicy wprowadzają dziewczynę do sali tronowej. Nabuchodonozor jest w złotej masce na twarzy, więc dziewczyna nie może w nim od razu rozpoznać kochanego żebraka z Niniwy. Kurrubi stanowczo odmawia małżeństwa z Królem, tłumacząc się uczuciem do żebraka. Król wzruszony tym odważnym wyznaniem miłości zdejmuje maskę i Kurrubi rozpoznaje w nim swego ukochanego.
To, że jej ukochany nie jest żebrakiem, sprawia jej ból. Ona kocha żebraka, a Króla się boi. Proponuje Królowi, aby z nią uciekł, ale ten odmawia. Musi wszak rządzić światem. Naczelny teolog usiłuje, stosując zawiłą dialektykę, przekonać Kurrubi, że Król i żebrak to ta sama osoba. Dziewczyna zręcznie uchyla się od podjęcia decyzji o małżeństwie z Królem, powołując się na wolę Boga i misję Anioła, który oddał ją w ręce żebraka, a nie króla. Teolog próbuje jednak dalej, a Kurrubi prawie ulega. Wybuch gwałtownych zamieszek antykrólewskich na dziedzińcu przerywają pertraktacje. Do sali wkracza dowódca straży i melduje, że zostali pobici. Słychać huk taranów, które walą w bramy pałacu. Sytuacja staje się bardzo niebezpieczna dla wszystkich zebranych.
Nabuchodonozor spokojnie poleca otworzyć bramy i wpuścić lud do sali. Król przyznaje się, że dostał kosza od Kurrubi i oddaje ją tłumowi. Mówi, że będzie należała do tego, kto ją najbardziej kocha. Tłum nie może między sobą ustalić pierwszeństwa do ręki dziewczyny, więc żona jednego z robotników żąda, aby król oddał ją katu. Król zgadza się i na scenę wchodzi Akki przebrany za kata. Kurrubi wzywa pomocy, a na jej wołanie przybywa Anioł. Dziewczyna prosi, aby ją zabrał, lecz ten wymawia się i znika, tym razem już na zawsze. Wśród milczącego tłumu kat wynosi Kurrubi. Z zewnątrz docierają wiadomości, że wojska wróciły do miasta i powoli opanowują sytuację. Tłum prosi króla o łaskę, a on jej udziela. Sytuacja powoli wraca do normy. Nikt nie jest zadowolony z zakończenia, nawet Kurrubi, która straciła kochanego żebraka z Niniwy. Jedynie Akki jest szczęśliwy, bo znowu uchodzi z zawieruchy i zmierza ku nowym nadziejom i nowym pieśniom.
Ukryj streszczenie