Misterium sceniczne w 3 aktach; libretto: kompozytor.
Prapremiera: Bayreuth 26 VII 1882.
Premiera polska: Warszawa 1927 (1904 wykonanie estradowe w Filharmonii
Warszawskiej).
Osoby: Amfortas - baryton; Titurel - bas; Gurnemanz - bas; Parsifal - tenor; Klingsor - bas; Kundry - sopran; dwaj rycerze Grala - tenor i bas; czterech giermków - 2 soprany, 2 tenory; głos niebiański - alt; dziewczęta-kwiaty - soprany i alty; rycerze Grala, młodzieńcy, chłopcy.
Akcja rozgrywa się we wczesnym średniowieczu.
Akt I. Odsłona 1. Nieszczęście zawisło nad głowami rycerzy mistycznego bractwa świętego Grala, których posłannictwem jest pomoc uciśnionym i cierpiącym. Król ich, Amfortas, raniony został świętą włócznią - odebrał mu ją czarownik Klingsor, zwabiwszy Amfortasa podstępnie do swego zaklętego ogrodu, gdzie piękne kusicielki przywiodły go do grzechu. Żadne zioła ani balsamy, jakie z dalekich stron przynosi służebnica rycerzy, Kundry, nie są w stanie ulżyć jego cierpieniom. Nie może Amfortas spełniać świętej ofiary, która rycerzom Grala daje tajemną moc w walce ze złem. Rycerze zanoszą rannego króla do lasu u stóp zamczyska, aby po pełnej cierpień nocy mógł się orzeźwić świeżością poranku. Oczekuje go tu rycerz-pustelnik, Gurnemanz, który opowiada giermkom, jak powstał Monsalvat - tajemniczy gród świętego Grala (monolog "Titurel, der iromme Held"), mówi też o tragicznej wyprawie Amfortasa przeciw Klingsorowi i o jego widzeniu, z którego wynika, że "czysty prostaczek" ma przynieść mu wybawienie od cierpień. I oto właśnie rycerze przyprowadzają przed Gurnemanza nie znanego nikomu młodego chłopca, który tu, na świętej ziemi Grala, ośmielił się ustrzelić z łuku łabędzia. Prostota i naiwność chłopca budzi w starym rycerzu przypuszczenie, iż może właśnie on ma być wybawcą Amfortasa; zamiast więc ukarać chłopca za występny czyn, postanawia zaprowadzić go na Monsalvat do zamku Grala.
Odsłona 2. Przy wtórze dzwonów Gurnemanz i młody Parsifal wędrują na Monsalvat.
Odsłona 3. Wspaniałej scenie misteriów w świątyni Grala przygląda się stojący na uboczu Parsifal. Lituje się nad cierpieniami Amfortasa, lecz nie rozumie, co dzieje się wokół niego i nie śmie o nic pytać; rozgniewany tym Gurnemanz wyrzuca go z zamku, aby poszedł w świat uczyć się rozumu, inaczej bowiem nie może stać się wybawcą Amfortasa i rycerzy Grala.
Akt II rozgrywa się w zaklętym zamku czarownika Klingsora. Klingsor pragnął ongi dostać się w szeregi rycerzy Gralowych, nie mógł jednak uwolnić się od nieczystych pokus. Teraz stał się najbardziej zaciętym wrogiem bractwa Grala. Pobliską pustynię zamienił w czarowny ogród, którego mieszkanki - przecudne dziewczęta-kwiaty - kusić miały rycerzy. Wyprawa Amfortasa przeciw Klingsorowi skończyła się klęską. Groźniejszym jednak znacznie przeciwnikiem dla Klingsora jest Parsifal, którego droga wypada w pobliżu jego zamku. Klingsor wie, że w ręku młodzieńca leży wybawienie Amfortasa; jeżeli natomiast udałoby się Parsifala skusić do grzechu, oznaczać to będzie kres potęgi rycerzy Grala. Gdy więc Parsifal przekracza bramę Klingsorowego zamku, znajduje się nagle we wspaniałym, pełnym barw i woni podzwrotnikowym ogrodzie. Otacza go rój uroczych dziewcząt-kwiatów. Lecz naiwny młodzieniec bawi się z dziewczętami jak dziecko, a gdy mu się ta zabawa uprzykrzyła, pragnie uciec za mur.
Teraz jednak ukazuje się Parsifalowi Kundry, istota o podwójnej naturze - pokorna służka rycerzy Grala i zarazem najpotężniejsza z kusicielek, żywy symbol "wiecznej kobiecości", wcielenie Ewy, Herodiady i innych najpiękniejszych kobiet świata. Posłuszna woli Klingsora, wzbudza ona uczucie Parsifala, przypominając mu jego zmarłą matkę, i składa pocałunek na ustach młodzieńca (monolog "Ich sah das Kind"). Jednak płomienny pocałunek kusicielki sprawia, iż Parsifal pojmuje nagle ból rany Amfortasa i znaczenie obrzędów w zamku Grala. Chwilowe pragnienie obudzone w sercu pierzcha i Parsifal odtrąca Kundry od siebie. Wówczas występuje do walki sam Klingsor, lecz ciśnięta przezeń święta włócznia, ta sama, która powaliła Amfortasa, teraz zawisła w powietrzu nad głową młodzieńca. Bohater ujmuje ją w dłoń i zakreślając znak krzyża, obala w gruzy zamek Klingsora. Zwycięski i świadomy już teraz swej misji Parsifal zwraca się do Kundry mówiąc jej, iż jeżeli zechce, odnajdzie go... na Monsalvacie. Odtrącona kusicielka przeklina młodzieńca: niech błąka się, nie mogąc nigdy trafić do zamku Grala.
Akt III. Odsłona 1. Minęły lata. Spełniło się przekleństwo, które rzuciła na Parsifala Kundry - sama przeklęta za to, iż ongi śmiała się z męki prowadzonego na Golgotę Chrystusa. Amfortas nie spełnia świętej ofiary, bowiem w momencie, gdy dotyka Grala - świętego kielicha, do którego niegdyś na Golgocie spłynęła krew Zbawiciela i którego sam widok dodaje rycerzom nadprzyrodzonych sił w walce ze złem - otwierają się jego rany, a przypomnienie popełnionego grzechu podwaja jeszcze cierpienia. Śpi w swym grobowcu snem śmierci stary Titurel, założyciel grodu Grala - do życia budził go jedynie moment świętego misterium. Czeka wciąż na przyjście wybawcy w swej leśnej pustyni Gurnemanz, obecnie już starzec wiekowy. Do jego siedziby przybywa Kundry - niegdyś czarowna kusicielka, a dziś pokorna pokutnica.
Jest Dzień Wielkiego Piątku; budzi się do życia cała natura. Przed chatką Gurnemanza pojawia się nieznany rycerz w czarnej zbroi z zapuszczoną przyłbicą i włócznią w dłoni. Gdy zdejmuje hełm, Gurnemanz poznaje w nim tego samego prostaczka, którego niegdyś wygnał z zamku Grala. W ten święty dzień odnalazł Parsifal upragnioną drogę. Teraz już nie tylko pełen litości, ale i świadomy swego powołania, czuje się godzien dokonać dzieła wybawienia Amfortasa i Gralowych rycerzy. Stary Gurnemanz uroczyście namaszcza go na króla bractwa ("Cud wielkopiątkowy - So ward uns verhiessen"), zaś Parsifal zaczyna swe rządy od chrztu Kundry, która pokornie obmywa mu nogi.
Odsłona 2. Parsifal wraz z Kundry i Gurnemanzem przy wtórze dzwonów, podobnie jak w I akcie, udaje się na Monsalvat.
Odsłona 3. Amfortas, czując zbliżającą się śmierć, a przekonany, iż tylko ona wybawić go może od cierpień, wzbrania się przed odsłonięciem świętego Grala, nie chcąc przedłużać sobie pełnego mąk życia (monolog "Ja, wehe, mein Vater"). Parsifal cudowną włócznią, którą niegdyś zranił Klingsor Amfortasa, zasklepia jego rany, i sam spełnia ofiarę, wznosząc cudowny kielich wysoko ponad głowami pochylonego w zachwycie rycerstwa. Titurel budzi się na tę chwilę i z grobowca swego udziela błogosławieństwa nowemu królowi. Wpatrzona w lśniącą w dłoniach Parsifala świętą czarę Grala, oczyszczona już teraz ze swych przewinień, Kundry osuwa się martwa u jego stóp.
Krytyk Henri Lichtenberger w swej pracy o Wagnerze zauważył, że w życiu mistrza z Bayreuth ustawicznie ścierały się z sobą dwie siły. Jedną z nich nazywa Lichtenberger "instynktem potęgi", rozumiejąc przez to podejmowanie wciąż nowych walk w imię realizacji artystycznych ideałów oraz szeroko pojęty kult życia, sławy i ziemskiego szczęścia; druga zaś siła - to skłonność do mistycyzmu i wieczna tęsknota do idealnego świata, gdzie panuje światłość i czysta, bezcielesna miłość. Konflikt tych dwóch sił znajduje swój pełny wyraz w dziełach Wagnera; najbardziej pogłębiony i spotęgowany jest w "Parsifalu".
Pierwsze szkice i plany opery pochodzą z 1857. Później, przytłoczony ogromem idei zawartych w micie o świętym Gralu i związanej z nim tragedii Amfortasa i Parsifala, zarzucił Wagner ten temat. Po latach jednak znów powrócił do pracy nad "Parsifałem" i ukończył partyturę w styczniu 1882. Było to ostatnie z dzieł wielkiego kompozytora, który zmarł w pół roku później. Zagorzali wielbiciele sztuki Wagnera nie wahali się ogłosić "Parsifala" najwspanialszym dziełem w całej literaturze muzycznej. Ze względu na rozmiary i głębię treści nie nazwał go Wagner operą ani nawet dramatem muzycznym, lecz "uroczystym misterium scenicznym" i zastrzegł jego wykonanie wyłącznie dla teatru w Bayreuth. Woli mistrza przestrzegano ściśle w całej Europie i dopiero po wygaśnięciu prawa autorskiego w 1913 wszedł "Parsifal" na sceny innych teatrów operowych. Między innymi grano go również w Warszawie z świetnym tenorem Stanisławem Gruszczyńskim w roli tytułowej.
Źródło: Przewodnik Operowy Józef Kański, PWM 1997
Ukryj streszczenie