Opera w 4 aktach; libretto: Zygmunt Sarnecki i Władysław Noskowski-Łada, wg Adama Mickiewicza.
Prapremiera: Lwów 26 II 1885.
Osoby: Konrad Wallenrod (Alf) - tenor; Aldona - sopran; Halban - bas; Arcykomtur - baryton; książę Witold - baryton; Orlandi i Clavigo, minstrele - sopran i mezzosopran; Krzyżacy, Litwini.
Akcja rozgrywa się na Litwie i w Prusach w XV w.
Akt I - jest jak gdyby prologiem do właściwej akcji dramatu; po klęsce w walce z Krzyżakami litewskie wojsko wraca w rozsypce na zamek Kiejstuta, ojca Jagiełły i Witolda. Znaczna część wojowników za winnego klęski uważa młodego bohaterskiego wodza Alfa, żądając nawet jego śmierci. Jednak kapłan-wajdelota, Halban, powagą swoją osłania młodzieńca i nakłania go, aby chytrością i podstępem szukał pomsty na Krzyżackim Zakonie. Alf przyjmuje wskazaną mu misję i po czułym pożegnaniu z ukochaną małżonką, Aldoną, opuszcza kraj ojczysty.
Akt II. Na zamku w Malborku dokonuje się wybór wielkiego mistrza Zakonu Krzyżackiego. Zostaje nim Konrad Wallenrod, wsławiony podczas licznych bojów w Hiszpanii i innych krajach, ubiegając marzącego również o tym tytule Arcykomtura. O tym, że pod postacią Konrada ukrywa się wódz litewski Alf, nie wie nikt, prócz towarzyszącego mu - również jako Krzyżak - Halbana. Krzyżackie rycerstwo i lud składa hołd nowo obranemu mistrzowi, gdy Konrad na chwilę zostaje sam, nieoczekiwanie zbliża się doń - Aldona. Dotarła ona aż do Malborka i błaga męża, aby wraz z nią powrócił na Litwę, gdy zaś to okazuje się niemożliwe, prosi o prawo pozostania na zawsze w krzyżackiej stolicy jako zamurowana w jednej z wież pustelnica. Konrad, nie chcąc budzić podejrzeń mściwego Arcykomtura, aczkolwiek z rozpaczą w sercu, wyraża swą zgodę.
Akt III. Na zamku malborskim bawi się i ucztuje krzyżackie rycerstwo. Na pół pijany Konrad śpiewa balladę o Alpuharze, czyniąc w niej dość wyraźną aluzję do własnej tajnej misji, następnie zaś obraża obecnego na uczcie litewskiego księcia Witolda, zarzucając mu brak honoru i patriotyzmu. W umyśle Arcykomtura budzą się podejrzenia - tym bardziej że dostrzega on związek pomiędzy obecną rozwiązłością panującą w Malborku a upadkiem bojowej siły Zakonu i przyczynę tego stanu rzeczy widzi w osobie mistrza - Konrada.
Akt IV. Odsłona 1. Gdy podejrzenia skierowane na Konrada zamieniają się w pewność, Arcykomtur zwołuje w podziemiach zamku tajny trybunał (aria "Zakon upada"), którego wyrokiem Konrad zostaje skazany na śmierć.
Odsłona 2. O szarym zimowym poranku pod wieżą, w której przebywa Aldona jako pustelnica (aria Aldony), po raz ostatni spotyka się Alf-Konrad ze swą małżonką. Pogoń spiskowców uniemożliwia im ucieczkę; nie chcąc dostać się w ręce wrogów, zażywają oboje truciznę. Przy życiu pozostaje jedynie Halban, który postanawia przedostać się do ojczystej Litwy i opowiadaniem o bohaterskiej ofierze Alfa i Aldony zagrzewać serca Litwinów do walki przeciw odwiecznemu wrogowi.
Plany napisania opery na tle Mickiewiczowskiego "Konrada Wallenroda" snuł Żeleński jeszcze podczas swych paryskich studiów. Opera, ukończona w 1884, jest pod względem czysto muzycznym najlepszym bodaj scenicznym dziełem Żeleńskiego. Szczerością natchnienia i siłą talentu nie dorównuje z pewnością operom Moniuszki, zawiera jednak szereg wartościowych momentów (zwłaszcza chóry, świetny kwartet w II akcie oraz scena w podziemiu) i budzi uznanie mistrzostwem kompozytorskiego rzemiosła.
Źródło: Przewodnik Operowy Józef Kański, PWM 1997
Ukryj streszczenie