Czas akcji: lata sześćdziesiąte XX wieku.
Miejsce akcji: pokój stołowy w dużym mieszkaniu.
Obsada: 5 ról męskich, 3 role kobiece.
Druk: "Dialog" nr 6/1995.
Z okazji zaręczyn córki, gospodarze mieszkania wydają rodzinny obiad. W obiedzie uczestniczą rodzice, syn, córka, stryj-kombatant oraz narzeczony córki. Dania serwują służący i jego córka. Scenę wypełnia niemal w całości olbrzymi, zastawiony z ogromnym przepychem stół. Część akcji rozgrywa się pod stołem, więc scena jest dwupoziomowa. W tle rozlega się co jakiś czas wycie fabrycznych syren zakładu, w którym pracuje Ojciec rodziny.
Akcja rozpoczyna się tuż przed rodzinnym obiadem. Kamerdyner i jego córka Lucia przygotowują przyjęcie, nakrywają do stołu. Służący wypełnia swoje obowiązki niesłychanie pedantycznie, zwracając córce uwagę na nie wytarte odpowiednio szkło, przypominając o właściwym ułożeniu poszczególnych elementów nakrycia stołu. Lucia wykonuje jego polecenia w całkowitym milczeniu.
Domownicy siadają za stołem. Czekają na spóźniającego się Ojca, który bierze udział w ważnym posiedzeniu w fabryce. Kiedy przychodzi, z nikim się nie wita. W trakcie całego obiadu, Ojciec jest wyraźnie zatopiony w swoich myślach. Co jakiś czas jednak przerywa milczenie i wygłasza monolog-relację z zebrania, w którym brał udział. Wszyscy uczestnicy obiadu jedzą tylko wtedy, kiedy zaczyna jeść Ojciec. W trakcie monologów Ojca, Matka prowokuje narzeczonego córki. Początkowo chce zwrócić na siebie uwagę, rzucając w niego kulki z chleba, a następnie usiłuje prowadzić z młodym człowiekiem perwersyjną grę słowną. Kiedy narzeczony zajmuje się jednak córką gospodarzy, Matka jest zagniewana i wyładowuje na niej swoją złość. Podczas gdy Matka usiłuje uwieść przyszłego zięcia, Syn kieruje swoje umizgi w stronę Lucii. Dziewczyna jest niechętna zabiegom Syna, ale Służący popycha swą córkę w stronę młodego panicza, uważając że to dla niej niepowtarzalna szansa. Syn napastuje służącą na oczach wszystkich. Matka głośno stwierdza, że Syn jej nienawidzi. Podczas kolejnego wywodu Ojca, Matka daje znak pozostałym i przenoszą się pod stół, gdzie spiskują przeciw Ojcu i planują jego zabicie. Stryj nie uczestniczy w żadnej rozmowie, podobnie jak Ojciec monologuje, opisując swoje żołnierskie czyny. Kończy w wulgarnym uścisku z Matką pod stołem, podczas gdy narzeczony kocha się z Córką na stole, a Syn zbliża się z Lucią. Spisek rodzinny ma doprowadzić do otrucia Ojca - każdy wsypuje do jego kieliszka szczyptę trucizny, ale kiedy wznoszą wspólnie toast, narzeczony trąca tak niefortunnie kieliszek Ojca, że zawartość wylewa się. Wyzywających się wzajemnie członków rodziny, Ojciec stara się uspokoić, mówiąc, że to tylko wino. Wtedy Matka bierze nożyce ogrodowe, Służący chwyta Ojca i zatrzymuje w mocnym uścisku. Wspólnie odcinają mu głowę, która spada na stół i wygłasza ostatnie zdania sztuki.
Ukryj streszczenie