Osoby

Trwa wczytywanie

Marian Sobański

SOBAŃSKI Marian Adam (21 XI 1889 Kraków - 18 VIII 1980 Rabka), śpiewak, dyrektor teatru. Był synem Jana S. i Aleksandry ze Szczurowskich, mężem najpierw Karoliny Wolskiej (zob. t. 1; ślub 24 VI 1922 w Krakowie), potem Henryki Błażeje­wskiej. W 1909 zdał maturę w krak. Gimn. św. Anny, potem studiował prawo na Uniw. Jagiell. przez sześć semestrów (z przerwą w 1910/11, na odbycie służby wojskowej). Równocześnie kształcił się w Konserwatorium Tow. Muz. w Krakowie w klasie śpiewu operowego u A. Bandrowskiego, a nast. u A. Ludwiga. Występy w operze lwow. uniemożliwił mu wybuch I wojny światowej. Woj­nę przebył w armii austr. na frontach ros. i wło­skim. Po powrocie do kraju zgłosił się do artylerii Wojska Pol. i służył w randze kapitana od listopada 1918 do maja 1921. Po opuszczeniu wojska zaan­gażował się jako śpiewak operowy (bas-baryton) na sez. 1921/22 do T. Wielkiego w Poznaniu. Potem śpiewał na koncertach (często z K. Wolską) oraz gościnnie m.in. w t. operowych i operetko­wych Krakowa, Katowic i Sosnowca. W Krakowie, 10 II 1925, w Pol. Związku Muz.-Patriotycznym śpiewał utwory S. Moniuszki: "Czaty", arię-poloneza Miecznika ze "Strasznego dworu" i "Pieśń żołnierza". Pod koniec 1926 zamieszkał w Katowicach; pocz. pracował jako współorganizator prorządowego dziennika "Polska Zachodnia", pełniąc w nim krót­ko także obowiązki sprawozdawcy muz. i teatral­nego. Od 1 IX 1927 do 31 VIII 1939 był dyr. miejscowego T. Polskiego. Katowice opuścił 1 IX 1939 razem z zespołem tego teatru, przekształco­nym w t. polowy Wojska Pol.; zespół ten wkrótce został rozwiązany. Na Górny Śląsk nie mógł po­wrócić, groziła mu kara śmierci (nazwisko S. hit­lerowcy umieścili na liście pol. działaczy sprzed 1939); osiadł w Rabce, gdzie przebywała jego cho­ra żona. W czasie okupacji niem. używał swojego drugiego imienia Adam i nazwiska Junosza. Ostrze­żony, że poszukuje go gestapo, jesienią 1940 prze­niósł się do Częstochowy. Do lata 1944 pracował tam jako kasjer w kawiarni aktorów "Sztuka", a po jej zamknięciu przez Niemców, był buchalterem i pomocnikiem stolarskim. Po wyzwoleniu Często­chowy, w styczniu 1945 został członkiem komisji artyst. zarządzającej uruchomionym T. Miejskim. W lutym 1945 wrócił do Katowic; znalazł zatrud­nienie jako p.o. kier. Oddziału Teatr. w Wydz. Kultury i Sztuki Urzędu Woj. Śląsko-Dąbrowskiego. Od sez. 1945/46 pracował znowu w t. ka­towickim, teraz pn. T. Śląski im. Wyspiańskie­go; od 2 XI 1945 był jego wicedyr., od 1 IX 1949 inspektorem artystycznym. W tym czasie był również wykładowcą techniki wokalnej i zastępcą kier. Studia Dram. przy T. Śląskim. Dnia 31 III 1951 otrzymał trzymiesięczne wypowiedzenie, pod­pisane przez dyr. W. Woźnika. Sam poprosił, by uwzględniono przysługujący mu urlop i stosunek pracy rozwiązano miesiąc wcześniej. Teatr Ślą­ski i Katowice opuścił 31 V 1951; przyznano mu żenująco niską rentę w wysokości 286 złotych. Prze­niósł się do Rabki, tym razem już na stałe, z drugą żoną, którą poślubił po śmierci K. Wolskiej. Tam od 1 VI 1951 podjął pracę w lalkowym T. Rabcio Zdrowotek; w ramach szkolenia aktorskiego prowadził zajęcia z dykcji (do końca 1952 oraz ponownie od 1 XI 1955 do 10 III 1959). W 1954 b. krótko pracował w Woj. DK Związków Zaw. w Krakowie.
Z krótko uprawianego zawodu śpiewaka zrezygno­wał definitywnie, gdy w 1927 został dyr. T. Pol­skiego w Katowicach. Funkcję tę powierzył mu zarząd Tow. Przyjaciół T. Polskiego, pocz. przy braku akceptacji ZASP-u, który podpisywał konwe­ncję z kierownikami artyst. działów muzyki i dra­matu. Od jesieni 1932 kierował teatrem samodziel­nie, ale ze względu na narastający kryzys musiał zlikwidować wówczas dział muzyczny. W zespole szanowano go za pracowitość i rzetelność. Był dyr. terminowo płacącym całą gażę. Dbał o dobrą opinię teatru. Wymagał od zespołu szacunku dla widzów każdego spektaklu, kontrolował przedstawienia gra­ne poza katowicką siedzibą. Przez wiele lat skute­cznie pracował nad organizacją widowni, nawiązu­jąc osobiście kontakty z przedstawicielami zakładów pracy i organizacji społecznych z całego wojewódz­twa. Organizował też wyjazdy z pol. przedstawie­niami na Opolszczyznę, za co został poważnie po­bity przez bojówkarzy niem. 30 IV 1939 pod Strzel­cami Opolskimi. Uważał, że w specyficznych wa­runkach śląskich nie można było stworzyć teatru o charakterze b. ambitnym artyst., toteż wystawiał dużo sztuk popularnych; dbał jednak o repertuar pol. i w każdym sez. zachowywał też środki finan­sowe na realizację ważnego zadania, które stawiał swemu teatrowi - kształtowania wyobraźni naro­dowej widzów oraz na spełnienie ambicji artyst. własnych i zespołu. Miarą tych ambicji uczynił inscenizacje wielkiej klasyki pol. ("Dziady", "Wesele", "Wyzwolenie", "Książę Niezłomny"), których poziom w ostatnich przed wojną sezonach był wysoki. Za­praszał też teatry z innych miast, m.in. operę warsz., Redutę, wiedeński Theater in der Josefstadt M. Reinhardta. W maju 1939 wojewoda śląski, w uznaniu wybitnych zasług S. dla sprawy narodowej, wnosił o odznaczenie go Krzyżem Oficerskim Od­rodzenia Polski (realizacji wniosku przeszkodził wy­buch wojny). Opublikował "Teatr Polski na Śląsku 1922-1937" (Katowice 1937; wyd. 2 poszerzone: Katowice 1963).
Bibl.: Marczak-Oborski: Teatr 1918-39; Nawrat: Repertupr; Nawrat: T. Pol. w Katowicach; Sobański: Teatr Pol. na Śląsku (il.); Świtała; T. Śląski 1922-72 (il.); Wydrzyński s. 62, 65, 120, 257; Dz. Zach. 1980 nr 184; Poglądy 1970 nr 19 (il.), 1980 nr 18; Akta (tu fot.), ZASP; List i artykuł S. o zespole T. Polskiego w Katowicach (sygn. D. 87 HI), MTWarszawa.
Ikon.: Fot. - Arch. Dok. Mech.
Źródło: Słownik Biograficzny Teatru Polskiego 1900-1980 t.II, PWN Warszawa 1994

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji