Autorzy

Trwa wczytywanie

Robert Jarosz

Urodzony 1982 w Białymstoku. Absolwent reżyserii Wydziału Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej w Warszawie.

Jeden z najciekawszych dramatopisarzy młodego pokolenia. Jego nagrodzone, opublikowane i wystawione sztuki, to: W beczce chowany, bez podłogi, Szczurzysyn, Wnyk, W brzuchu wilka. Wielokrotny laureat konkursu na sztukę teatralną organizowanego przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu. Teksty jego autorstwa były czytane na prestiżowych festiwalach teatralnych w Gdyni i Warszawie.

Spektakl Opolskiego Teatru Lalki i Aktora Wnyk został zgłoszony do Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej i jako jedyny spośród wielu propozycji dla dzieci i młodzieży otrzymał dwie nagrody jury: dla Roberta Jarosza za tekst i dla Bogusława Kierca za reżyserię. Tekst Wnyka opublikował miesięcznik „Dialog” (2011, nr 2).

Robert Jarosz jest również reżyserem przedstawień dla dzieci, m.in. inscenizacji Gdzie jest Pinokio? według Carla Collodiego, prezentowanej w całej Polsce w ramach akcji „Lato w teatrze”, a także nowatorskich propozycji dla najmłodszego widza: Dudiego bez piórka w Teatrze Baj Pomorski w Toruniu, AudiopyłkówSzczurzegosyna w Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu, Słonia i kwiatu w Białostockim Teatrze Lalek, Krzywiryjka we Wrocławskim Teatrze Lalek. Od sezonu 2012/2013 kierownik artystyczny Teatru Lalek Guliwer w Warszawie, gdzie w 2015 zrealizował przedstawienia Brzydkie kaczątkoSonia śpi gdzie indziej. W 2016 w Teatrze Animacji w Poznaniu wyreżyserował tekst własnego autorstwa pt. Lustrzana chmura – spektakl zakwalifikował się do finału 22. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej i zdobył nagrodę za scenografię.

Autora reprezentuje Agencja Dramatu i Teatru ADiT, www.adit.art.pl

Omówienia sztuk

Szczurzysyn

postaci: Szczurzysyn, Szczurzydziad, Matka, Autochton 1, Autochton 2, Autochton 3, Autochton 4, Listonosz, Stary Niedźwiedź, Bobas (do zagrania przez 5 aktorów)
gatunek: dramat

Poetycka, alegoryczna sztuka o inności, wykluczeniu, niezrozumieniu oraz spirali nienawiści, które wyciskają piętno na osobowości dorastającego człowieka. Głównym bohaterem jest Szczurzysyn – chłopiec o innym niż otoczenie kolorze skóry, którego poczynania komentuje Szczurzydziad. Szczurzysyn nie ma przyjaciół, to ludzie – prymitywni w swoich zachowaniach Autochtoni – bawią się nim. A robią to w sposób okrutny, dlatego chłopiec czeka na dzień zemsty na swoich oprawcach. Okazją jest spotkanie ze Starym Niedźwiedziem – człowiekiem, który nienawidzi ludzi i rzuca weń jabłkami. Stary Niedźwiedź i Szczurzysyn są nosicielami piętna, każdy innego, które wyklucza ich ze społeczności. Szczurzysyn dokona na sąsiedzie okrutnej zbrodni, posługując się jego własną bronią. Na koniec ze zgliszczy po pożarze wyłoni się dziwny, nad wyraz dorosły Bobas (metafora niewinności?), który zachęci Szczurzegosyna do kolejnych aktów przemocy, które okażą się już nie takie trudne, jak na początku. Jarosz w oryginalny sposób prowokuje utartymi konwencjami i motywami bajkowymi i baśniowymi, jak niewinną z pozoru dziecięcą zabawą „Stary niedźwiedź mocno śpi”, pokazując jej upiorny wymiar. Tekst otrzymał nagrodę specjalną jury w roku 2010 w Konkursie na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży organizowanym przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu. Został opublikowany w 30. zeszycie „Nowych Sztuk dla Dzieci i Młodzieży” oraz przeczytany w reż. Waldemara Raźniaka podczas Międzynarodowego Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@port w Gdyni.

 

Śnieży

obsada: 3K, 4M
gatunek: dramat

Sztuka o szkatułkowej kompozycji napisana z inspiracji postacią Hansa Christiana Andersena, w której równolegle toczą się perypetie Ojca (alter ego Andersena?) i Córki oraz wątki z baśni napisanych przez Duńczyka. Ojciec i Córka spotykają się na dachu wieżowca, a Ojciec opowiada Królową śniegu: Dziewczynka, zwana później Złotą (odpowiednik Gerdy) umiera, gdy gaśnie słońce; Chłopiec, zwany później Srebrnym ginie, gdy gaśnie księżyc. Akcja powraca do „tu i teraz” – Córka próbuje się dowiedzieć od Ojca, czy to prawda, co mówią o nim sąsiedzi. (prawdopodobnie chodzi o jego szaleństwo). Gdy oboje postanawiają wrócić na dach, Pogodynka ostrzega, że za chwilę zacznie śnieżyć. To z powodu lustra, które zbiło się, gdy uczniowie Złego Czarodzieja lecąc do Boga, wzbili się zbyt wysoko, a zwierciadło wyślizgnęło im się z rąk. Ojciec i Córka wracają do opowiadania bajki. Ojciec pragnie, by Córka pomogła mu dostać się na dno studni – chce pomóc Srebrnemu i Złotej, którzy tam wpadli, a może przede wszystkim samemu sobie? Ojciec próbuje dowiedzieć się od Pogodynki i Dziennikarza, co stało się ze Srebrnym i Złotą, czuje się winny. Naiwnie wierzy jednak, że nad życiem każdego człowieka czuwa dobry Bóg, który nie pozwoli na złe zakończenie. Sądzi również, że okna wieżowców to lustra ognisk rodzinnych, w rzeczywistości widać w nich odbite światło telewizorów, które śnieżą. Przenikające się wątki literackie i rzeczywiste skręcają się na kształt wielowątkowej wieży Babel, w której zło i dobro są jak awers i rewers tego samego konglomeratu, który zwiemy ludzkim losem. W 2012 r. odbyły się dwa czytania Śnieży – jedno w Teatrze Nowym w Poznaniu, a drugie w Białostockim Teatrze Lalek.

 

W beczce chowany

postaci: Pies, Ojciec, Matka, Syn (do zagrania przez 3 aktorów)
gatunek: dramat alegoryczny

Sztuka w formie filozoficznej przypowiastki, snutej przez niezwykle mądrego Psa, który czuje wyższość wobec ludzi. Ponieważ to niemożliwe, żeby Syn wrócił do łona matki, Pies, niczym Mefistofeles, podpowiada zagubionym rodzicom, by schowali go w beczce. Gdy wreszcie nadchodzi moment uchylenia wieka, dziecko doznaje szoku na widok rodziców i świata. Rodzice dają mu szansę: ma iść w świat i zarobić pieniądze, mimo że Pies ostrzega: „mądry po pieniądze nie idzie”. Syn bezskutecznie szuka bogatego pana, chcąc nająć się u niego do roboty – i tak za bogacza bierze przydrożny słup. Ojcu i Matce ręce opadają, nie są zadowoleni z potomstwa – by odzyskać ich miłość musi odebrać należną pensję. Tymczasem Syn, walcząc ze słupem niczym Don Kichot z wiatrakami, odkrywa pod nim złoto, a nieświadomie zabijając swoich rodziców konfrontuje się ze złem i brutalnością świata. Jarosz w wyjątkowo wrażliwy sposób rysuje wyobraźnię człowieka, który nigdy nie widział prawdziwego świata i nie ma żadnych odniesień do tego, co spotyka po drodze – jest niczym Kaspar Hauser. Nagroda specjalna w konkursie CSD w Poznaniu. Wystawiona w maju 2007 w Teatrze „Banialuka” w Bielsku Białej i w Teatrze Animacji w Poznaniu.

 

W brzuchu Wilka

postaci: X; Czarna dziura; Wilk; Chór drwali; Czerony Kapturek; Babcia; Chłopiec; Mama; Farmacja (do zagrania przez 7 aktorów)
gatunek: dramat alegoryczny

Tym razem przewrotna gra z postaciami Fausta i Czerwonego Kapturka. X zamienia się w Wilka. Babcia powraca z grobu i oświecona artykułami z „Przekroju” głosi tezę, że nie ma moralności, podziału na dobro i zło, jaki obowiązywał w jej świecie – wszystkim żądzą geny, a niektórzy mają gen agresji. Okazuje się, że wszystko rozgrywa się w brzuchu wilka, a on sam jest metaforą zguby, do której prowadzą mamidła tego świata. To on aranżuje spotkanie Czerwonego Kapturka z Chłopcem, podczas którego Kapturek uwodzi chłopca. Innego Czerwonego Kapturka krzywdzi pralka, która kurczy ubrania, przez co dziewczyna wpada w anoreksję. Pod koniec sztuki powracamy do spotkania Czarnej Dziury z Wilkiem – Wilk ma sposobność zmiany zakończenia znanej bajki, ale czy wystarczy mu moralnej siły, by zwalczyć determinizm i wszechwiedzę Czarnej Dziury? To opowieść o ludzkiej obojętności (reprezentują ją Drwale) wobec przemocy, agresji i nieszczęścia innego. Ocalać może jedynie dobro, które wciela się w niepozorne postaci i sytuacje dnia codziennego. Prapremiera we wrześniu 2012 w Teatrze Dzieci Zagłębia im. Jana Dormana w Będzinie.

Wnyk

postaci: Syn; Pies; Suka; Suczka; Ojciec; Matka; Kobieta; Staruszka; Koleś; Ona (do zagrania przez 5 aktorów)
gatunek: dramat

Sztuka o dojrzewaniu, eskapizmie, potrzebie odnalezienia własnej drogi, poszukiwaniu miłości i przyjaźni. Perypetie głównego bohatera – Syna – opowiada Pies, jego alter ego. Rodzice od najmłodszych lat gasili entuzjazm Syna do wielkich rzeczy i słów, dlatego dość wcześnie się zbuntował. Partnerką swojej pierwszej ucieczki Syn czyni Sukę, dziewczyna jednak ginie pod kołami samochodu. Wtedy właśnie Syn postanawia zamienić się w Psa, pragnąc wymyślić siebie na nowo. Tym razem wiąże się z Kobietą, z którą razem napadają Staruszkę, niczym Bonnie i Clyde lub żądni zemsty, przewrotni Jaś i Małgosia. Syn ma problem z bliskością i wchodzeniem w związki, dlatego odrzuca Kobietę, gdy ta zapragnie czegoś więcej. Wdając się w bójkę w barze, wkracza na drogę przestępstwa. Jego postępowanie wygląda na swoistą zemstę na rodzicach, którym wyznaje szczerą nienawiść. Któregoś dnia Syn powraca do domu rodziców – a może wszystko to, co się działo, było jedynie złym snem? Jednak pocałunek Matki już smakuje fałszywie, obco. Syn pragnie znowu uciec: dosłownie lub przez samobójstwo. Sztukę zamyka symboliczna scena wizyty u dentystki, którą prosi, by wyrwała mu zdrowy ząb. Nikt nie może pomóc chłopakowi... Wnyk to fragmentaryczna opowieść prowadzona bez linearnej konsekwencji zdarzeń, zapisana w rwanych dialogach, fleszach z przeszłości. Nasuwa skojarzenie z mitem o synu marnotrawnym à rebours. Sztuka opublikowana w „Dialogu” (2/2011), w 2011 r. odbyło się jej czytanie performatywne w reż. Waldemara Raźniaka w gdańskim Klubie Żak. Prapremiera: Opolski Teatr Lalki i Aktora, reżyseria: Bogusław Kierc, 28.01.2012. Nagroda w Konkursie Na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Źródło omówień: www.adit.art.pl

opr. Kamila Paprocka-Jasińska [2016]

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji