Autorzy

Trwa wczytywanie

Florimond Herve

Ur. 30 VI 1825, Houdain k. Arras. Zm. 4 XI 1892, Paryż.
Mówi się niekiedy, że "Auber stanął u drzwi operetki francuskiej, Herve otworzył je na oścież, Offenbach przez nie wszedł...". W rze­czywistości jednak Herve zdziałał dla francuskiego teatru muzycznego znacznie więcej, niż wynikałoby to z popularnego powiedzonka; cho­ciaż zepchnięty na drugi plan przez późniejsze wspaniałe sukcesy Offenbacha czy efektowne dziełka Lecocqa, był przecież tym, który wcześniej, bardziej energicznie i bardziej wszechstronnie niż tamci, wprowadzał operetkę do Paryża. Nawet mimo tego, że myśleć o niej zaczynał - tak jak jego Celestyn-Floridor z "Nitouche" - w kościele... Po ukończeniu studiów muzycznych (m.in. u Aubera właśnie) objął w 1845 posadę organisty w kościele Św. Eustachego i grą na orga­nach, a także muzyką kościelną zajmował się przez trzy lata, póki w 1848 nie pojawił się nieoczekiwanie na scenie Theatre National ja­ko... śpiewak, w dodatku w skomponowanej przez samego siebie parodii muzycznej "Don Quichotte et Sancho Pansa". Odtąd jego życie potoczyło się już drogą Floridora, nie Celestyna. W 1848 został kapelmistrzem Theatre l'Odeon, w 1851 w Theatre du Palais Royal, a w lutym 1854 otworzył własny teatrzyk Folies-Concertantes, w którym wystawiał komponowane przez siebie sarkastyczne i frywolne burleski, musiquette'y. Te miniatury sceniczne, pisane przez Hervego w ogromnych ilościach, zyskały sobie w Paryżu ogromne powodzenie. Herve sam najczęściej pisywał ich libretta, sam je reży­serował, sam w nich niejednokrotnie grywał. Gdy później Offenbach prześcignął jego paryskie sukcesy, wyjechał na prowincję, do Mar­sylii i Montpellier. Występował ze swymi operetkami nawet w Kairze, a w okresie wojny prusko-francuskiej, która przyniosła tyle kłopo­tów Offenbachowi, Herve występował z koncertami rozrywkowymi (w stylu Jana Straussa) w londyńskiej Covent Garden, odnosząc wielkie sukcesy i decydując się ostatecznie pozostać w Londynie na dłużej, na stanowisku kapelmistrza Empire Theatre.
Ale powrócił do Paryża j nadal pisał operetki (w sumie stworzył ich około 80!), teraz już do cudzych tekstów. Wtedy właśnie powstało jego najsłynniejsze, jedyne wznawiane dzisiaj dzieło "Mam'zelle Nitouche" (1883), a także balety: "Dilara" (1887), "Sport" (1887), "La rose d'omour" (1888), "Diana" (1888), "Cleopatra" (1889). Spośród licz­nych operetek Hervego w Polsce poznaliśmy - poza "Nitouche" - "Małego Fausta" ("Le petit Faust"; 1869 - parodia "Fausta" Gounoda) i "Wdowę malabarską" ("La veuve du Malabar"; 1887). Herve napisał także jedną wielką operę "Les chevaliers de la table ronde" (1886), jedną symfonię-kantatę "The Ashantee War" (1874) oraz sporo muzyki kościelnej (msze, motety), publikowanej pod jego właści­wym nazwiskiem - Florimond Ronger.
Źródło: Przewodnik Operetkowy Lucjan Kydryński, PWM 1994

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji