Artykuły

I jeszcze jeden, i jeszcze raz

To już dwusetny raz jak zespół Romy będzie zbierać "apładismienty" za pełną rozmachu opowieść o miłości i poświęceniu, z helikopterem w tle. Jak helikopter, to wiadomo, że mowa o "Miss Saigon" Alana Boublila i Claude-Michela Schoenberga, musicalu, którego akcja toczy się w ostatniej fazie wojny w Wietnamie i który wciąż przyciąga do teatru ludzi spragnionych silnych wzruszeń. To, co podobno zadecydowało o tym, że "Miss Saigon" Wojciecha Kępczyńskiego stała się i jednym z największych przebojów kasowych ostatnich lat, to znakomita muzyka, efektowna inscenizacja i przekonujące aktorstwo. Nie wszyscy podzielają tę opinię, ale ci widocznie mają serca z kamienia. Może wrażenie zrobi na nich fakt, że to muzyczne przedsięwzięcie jest najdroższą polską produkcją teatralną (budżet wyniósł 2 400 000 zł). I tak dobrnęliśmy do dwusetnego przedstawienia, które odbędzie się 9 listopada. Jubileuszowy wieczór wypełnią dodatkowe atrakcje - losowanie płyt CD, wydanych z okazji 5-lecia Romy, oraz prezentów ufundowanych przez sponsora.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji