Sukces K. Swinarskiego w "Schillertheater"
19 bm. odbyła się w Berlinie zachodnim, w "Schillertheater", premiera sztuki Majakowskiego "Pluskwa". Jest to tutaj pierwsze przedstawienie sztuki radzieckiej. Rolę Prysypkina grał jeden z największych aktorów niemieckich - Ernst Schroeder. Natomiast reżyserował sztukę polski reżyser - Konrad Swinarski.
W związku z tą realizacją Swinarskiego jeden z najbardziej miarodajnych krytyków niemieckich - F. Luft pisze w "Die Welt": "K. Swinarski zastosował wszelkie możliwe środki techniki teatralnej. Nareszcie wiadomo po co sceny naszych współczesnych teatrów mają niemal fabryczne urządzenia. Przedstawienie to jest techniczno-strategicznym dziełem sztuki"...
Także w superlatywach pisze o Swinarskim Eva Stolze w "BZ", (najpoczytniejszym piśmie Berlina zach.): "Swinarski robi pokaz, pokaz w najlepszym tego słowa znaczeniu, pokaz wielkiego teatru. Swinarski, który już w "Maracie" miał nadzwyczajny sukces teraz po premierze "Pluskwy" stał się bliski każdemu, kto kocha teatr. Chcemy oglądać jeszcze wiele przedstawień Swinarskiego".
Podobnie pochlebne są i inne wypowiedzi krytyki.
Konrad Swinarski w niedługim czasie wybiera się z kolei do Izraela, gdzie w telawiwskim teatrze "Zavit" będzie reżyserował "Smak miodu". Sztukę te w reżyserii Swinarskiego wystawił parę lat temu, z wielkim powodzeniem Teatr Wybrzeża, a Warszawa widziała ją w czasie gościnnych występów teatru w stolicy.
