Artykuły

Teatry szalały na ulicy, w piwnicy i na wieży

O XXIII Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Ulicznych w Krakowie pisze Joanna Targoń w Gazecie Wyborczej - Kraków.

Pełen dzikich emocji "Otello", dwóch panów w skrzyni, para tańcząca na Wieży Ratuszowej - to tylko niektóre przedstawienia kolejnego dnia festiwalu teatrów ulicznych.

Gorąco. Przejście przez rozprażony Rynek wymaga samozaparcia. Na szczęście w piwnicy Krzysztoforów jest chłodno, można chwilę odpocząć. Ale tylko chwilę - gdy zacznie się "Otello" irańskiego The Indra Theatre Group, w piwnicy staje się duszno od namiętności. To "Otello" bez słów, opowiedziany tańcem i ruchem. Długowłosy Otello szarpie się jak dzikie zwierzę, Desdemona w bieli wygina namiętnie, Jago w czerni jest wężowo podstępny i niepokojąco demoniczny. Wszyscy tancerze są gwałtowni i ekspresyjni, tak jak ekspresyjna jest muzyka, rozsadzająca niewielką piwnicę. Widać, że Atefeh Tehrani, reżyserka i choreografka, oglądała prace sławnych choreografów - Piny Bausch czy Wacława Niżyńskiego (Otello tańczy fragment "Święta wiosny"). Jej "Otello" może nie zaskakuje interpretacją, ale nie jest brykiem z Szekspira, jak pokazywany pierwszego dnia "Makbet" teatru Biuro Podróży. Mimo pewnej dosłowności spektakl wciąga - dzięki emocjonalnemu zaangażowaniu tancerzy.

Po wyjściu z piwnicy pod Wieżą Ratuszową napotykam całkiem inny teatr. Dwóch panów w strojach codziennych stoi przy wielkiej skrzyni. Zagadują widzów, śpiewają, zapraszają na przedstawienie, które zacznie się za chwilę. Tłumek gęstnieje, panowie są sympatyczni, a skrzynia czeka. Okazuje się, że skrzynia jest sceną - panowie wskakują do niej i, widoczni od pasa w górę, odgrywają krótkie scenki przy pomocy coraz to innych rekwizytów. Spierają się, walczą, podgryzają wzajemnie - gdy jeden wydobywa pałkę, drugi natychmiast wydobywa pałkę dwa razy większą. Tworzą chwilowe pary, zmieniając jedynie nakrycia głowy: błazeńską czapkę, koronę, kapelusz, królicze uszy. Panowie ze Slagman Producties twórczo i dowcipnie rozwinęli starą jarmarczną tradycję teatrzyku lalek. Zamiast lalek są żywi aktorzy, ale metoda została ta sama. Jest lekko, zabawnie i bezpretensjonalnie.

Na Małym Rynku rozstawił się kolejny teatr, wykorzystujący dawne konwencje. Teatr Masca z Bukaresztu to cała rodzina Pierrotów - pomalowane na biało twarze, białe powiewne stroje. I malutka scenka z kurtyną. Przedstawienie to zestaw krótkich pantomimicznych scenek - komicznych i lirycznych. Ładny, wdzięczny i sprawnie grany staroświecki uliczny teatrzyk.

Gdy z jednej strony Małego Rynku biały Pierrot zalecał się do Kolombiny, z drugiej, przy fontannie, młodzi ludzie też w bieli (tyle że współczesnej) próbowali swój spektakl. Za chwilę Krakowski Teatr Tańca przyciągnął publiczność - ich "Anakolut" może nie był tak łatwy do odczytania jak historie Pierrotów, ale też zyskał wielbicieli. Kilkuletnia dziewczynka śmiało włączyła się w spektakl, biegając za tancerzami.

Na koniec, gdy już było całkiem ciemno, pod Wieżą Ratuszową zaczęli gromadzić się ludzie. Niektórzy byli tu już poprzedniego dnia - na tym samym przedstawieniu, "Powtarzaj za mną" hiszpańskiej grupy Delreves. Na pierwszym balkoniku wieży - dwójka muzyków. Za chwilę na górze, pod zegarem pojawiły się dwie figurki. Identyczne - w białych koszulkach i granatowych spodenkach na szelkach. Gdy przełożyli nogi przez barierkę, widownia jęknęła - ze strachu i z podziwu. Jednocześnie unieśli w rękach zwój lin i jednocześnie je spuścili w dół. Zaczęli tańczyć - bo to był taniec, nie pokaz cyrkowych sztuczek. Taniec subtelny, elegancki i precyzyjny. Chwilami traciliśmy poczucie kierunków - pionowa ściana wieży wydawała się poziomą ceglaną podłogą. Na pół godziny Delreves zaprosili nas do świata, gdzie panują inne niż na ziemi prawa.

Na zdjęciu: Le SNOB et cies w Marsylii.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji