Coś więcej niż sceniczna zabawa
"Księżniczka na opak wywrócona" w reż. Jana Englerta w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Jacek Wakar w Twoim Stylu.
Największym dziełem Pedra Calderona, pisarza hiszpańskiego baroku, pozostaje sztuka "Życie jest snem". Jednak "Księżniczka na opak wywrócona" niewiele, jeśli w ogóle, jej ustępuje. Doskonale pokazuje to przedstawienie Jana Englerta w Teatrze Narodowym. Reżyser przeniósł akcję utworu do XX wieku i umieścił ją... na teatralnej scenie. Świetnie dysponowani aktorzy żonglują konwencjami - od klasycznej tragedii poprzez melodramat a la Hollywood i telewizyjny show aż do farsy. Małgorzata Kożuchowska bawi się wizerunkiem omdlewającej księżniczki. Piotr Adamczyk ujawnia talent komediowy. Ewa Konstancja Bułhak olśniewa w roli wiejskiej prostaczki, która przebrana w królewską suknię ma sprostać roli władczyni. Niewinna przebieranka staje się jednak niebezpieczną zabawą, grą tożsamości... Spektakl w Narodowym jest czymś więcej niż sceniczną zabawą - to namysł nad zagadkami ludzkiej kondycji. A dodatkowo wyznanie wiary w siłę teatralnej iluzji.
