Artykuły

Elżbieta Czyżewska nie żyje

Talent ELŻBIETY CZYŻEWSKIEJ to była świeżość i spontaniczność. Poznałem ją w Polsce, byliśmy na jednym roku warszawskiej PWST, z której mnie szybko wyrzucono, a ją już stamtąd brano do filmu - mówi pisarz i przyjaciel aktorki, JANUSZ GŁOWACKI.

Wielka aktorka zmarła w wieku 72 lat w czwartek w szpitalu Nowym Jorku, o 11.40 czasu lokalnego. Miała raka.

W latach 60. była najpopularniejszą polską aktorką, zdobywała Złote i Srebrne Maski w plebiscytach czytelników "Expressu Wieczornego". Jej wdzięk najpełniej dochodził do głosu w rolach komediowych: w "Mężu swojej żony" (1960) uwodziła boksera Wiesława Gołasa, w "Żonie dla Australijczyka" (1963) tenże Gołas jako Polak z Australii kochał się w niej, dziewczynie z zespołu Mazowsze. W "Małżeństwie z rozsądku" (1966, wszystkie te filmy nakręcił Stanisław Bareja) wybierała między Łazuką a Olbrychskim.

W "Giuseppe w Warszawie" (1964) Stanisława Lenartowicza współpracowała z wojennym podziemiem wbrew swemu bratu (Zbigniew Cybulski), czym zdobywała uczucie włoskiego żołnierza (Antonio Cifariello), a w "Gdzie jest generał" (1963) była rosyjską żołnierką Marusią pomagającą polskiemu szeregowcowi (Jerzy Turek) złapać niemieckiego generała.

Była też znakomita w rolach dramatycznych, zwłaszcza we "Wszystko na sprzedaż" [na zdjęciu] (1968) Andrzeja Wajdy, gdzie jako żona zmarłego aktora na przyjęciu tańczy "na złość towarzystwu", przeciw wszystkim.

Współczesne role zagrała też w dwóch nowofalowych filmach swego ówczesnego męża - Jerzego Skolimowskiego - "Rysopisie" (1964) i "Walkowerze" (1965). W "Niekochanej" (1965) Janusza Nasfetera, według Adolfa Rudnickiego, była Żydówką Noemi opętaną przez szalone uczucie tuż przed wybuchem wojny. W "Rękopisie znalezionym w Saragossie" (1965) Wojciecha Hasa, według Jana Potockiego, niewierną żoną, a w "Zaduszkach" (1961) Tadeusza Konwickiego - porucznik "Listek".

Urodziła się w Warszawie. W 1960 r. skończyła PWST. Po studiach związała się z STS-em, gdzie śpiewała piosenki swej przyjaciółki Agnieszki Osieckiej: "Okularnicy" i "Kochankowie z ulicy Kamiennej". W latach 1961-67 występowała w warszawskim Teatrze Dramatycznym, gdzie grała m.in. Marilyn Monroe w "Po upadku" Arthura Millera.

W tej właśnie roli zobaczył ją amerykański dziennikarz "New York Timesa" David Halberstam (1934-2007), którego poślubiła. Gdy w 1967 r. Halberstam został usunięty z Polski za artykuł krytycznie opisujący socjalistyczną rzeczywistość, wyjechała razem z nim do Stanów Zjednoczonych.

W zrobieniu światowej kariery przeszkodził jej akcent, z jakim mówiła po angielsku.

I tak jednak zagrała w Stanach kilka wstrząsających epizodów, np. więźniarkę obozu zeznającą na procesie swego oprawcy w "Pozytywce" (1989) Costy-Gavrasa. Wystąpiła też w jednym odcinku "Seksu w wielkim mieście" (1999, "Was it Good for You?") jako seksuolog dr Shapiro.

Przyjazdy do Polski utrudniła jej rola w kręconym w Danii filmie Aleksandra Forda "Krąg pierwszy" (1972), według będącego wówczas na indeksie Sołżenicyna.

W Ameryce pomagała wielu pojawiającym się tam Polakom, m.in. aktorce Joannie Pacule. Historia ich przyjaźni stała się podstawą filmu Jurka Bogajewicza "Anna" (1987). Czyżewska miała w nim zagrać samą siebie. Ostatecznie jednak z bohaterek zrobiono Czeszki i główne role dostały: Sally Kierkland i Paulina Porizkova.

Gdy Wajda w 1974 r. wystawił w amerykańskim Yale Repertory Theatre "Biesy" Dostojewskiego, zagrała Marię Lebiadkin. W obsadzie była tam także młoda amerykańska aktorka, która podglądała Czyżewską, starając się ją naśladować. Nazywała się Meryl Streep. W latach 80. i 90. Czyżewska grywała sporadycznie w polskich filmach - m.in. w "Limuzynie Daimler Benz" (1981) Filipa Bajona, "Debiutantce" (1981) Barbary Sass, "Odwecie" (1982) Tomasza Zygadły i "Kocham kino" (1987) Piotra Łazarkiewicza.

Paliła mnóstwo papierosów - nosiła ze sobą zamykaną srebrną popielniczkę. Gdy w 1994 r. przywiozła do Polski sztukę Johna Guare'a "Szósty stopień oddalenia", mieszkała w loży Stalina w Teatrze Dramatycznym w Pałacu Kultury i Nauki.

Była niezwykle oczytana - długo przed tym, nim Dan Brown opublikował "Kod Leonarda da Vinci", ona wiedziała na ten temat wszystko. Potem jej pasją stały się rozważania na temat, kto naprawdę napisał utwory przypisywane Szekspirowi.

Dla "Gazety" Janusz Głowacki - pisarz, przyjaciel aktorki

Jej talent to była świeżość i spontaniczność. Poznałem ją w Polsce, byliśmy na jednym roku warszawskiej PWST, z której mnie szybko wyrzucono, a ją już stamtąd brano do filmu.

Piosenki, które śpiewała w STS-ie - "Okularnicy" i "Kochankowie z ulicy Kamiennej" - to były ówczesne protestsongi.

W teatrze grała Marilyn Monroe, w "Po upadku" Millera, i chyba czuła się trochę tak jak ona. W jej życiu był wielki sukces i dotkliwa porażka, tabuny mężczyzn i samotność.

Czyżewska to jest temat dla Dostojewskiego.

Nie zrobiła w Ameryce kariery z powodu akcentu. Ale akcent nie przeszkadzał jej, gdy w Woodstock zagrała świetnie w moim "Polowaniu na karaluchy", to jest przecież sztuka o emigrantach. Tylko że gdy spektakl powędrował do Nowego Jorku Arthur Penn wziął do obsady Dianne Wiest, która właśnie dostała Oscara.

Mogłem go jedynie poprosić o to, by sprawdził Czyżewską na przesłuchaniu. Niestety, ona przepadała w Stanach na różnych auditions, to było dla niej upokarzające.

Z Polski wyjechała z powodu swego męża, niezwykle ustosunkowanego w Ameryce żydowskiego dziennikarza Davida Halberstama. Pamętam początek jego tekstu, za który go usunięto z Polski, o tym, że żyje jak Polacy, że budzi się w szarej rzeczywistości mając szare myśli. Tych szarych nie mogli mu darować.

O Czyżewskiej napisano wtedy u nas, że może i Wajda nie mógł wziąć do "Wszystko na sprzedaż" bardziej utalentowanej aktorki, ale mógł wziąć uczciwszą. Gdy z Jurkiem Karaszkiewiczm odprowadzaliśmy ją na lotnisko poddano ją upokarząjącej rewizji. Cały samolot czekał aż ona będzie mogła do niego wsiąść.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji