Artykuły

"Ślub"

Wśród licznych premier nowego sezonu teatralnego, mniejszych czy większych wydarzeń, których w tym miesiącu nie brakowało, trzeba i odnotować (choć z pewnym opóźnieniem), nie tylko z obowiązku kronikarskiego niedawną wizytą w naszym mieście Teatru im. Juliusza Słowackiego z Krakowa. Zawdzięczamy ją ścisłej współpracy, jaką nawiązał z krakowską sceną Teatr Nowy. W jej wyniku my oglądaliśmy w Łodzi "Ślub" Witolda Gombrowicza w reżyserii Krystyny Skuszanki, natomiast miłośnicy teatru w Krakowie tego samego autora "Operetkę" w reżyserii Kazimierza Dejmka. W ten sposób w dwóch dużych ośrodkach teatralnych można było pogłębić wiedzę o twórczości pisarza i o ważnym nurcie poszukiwań teatralnych.

Krakowianie przywieźli spektakl znakomity pod każdym względem. Ta część publiczności łódzkiej, która podziwiała kształt sceniczny "Operetki" była rzecz jasna, ogromnie ciekawa w jaki sposób Gombrowicza pokaże Krystyna Skuszanka. Mniej zorientowani w samej materii literackiej i dramaturgicznej "Ślubu" spodziewali się zapewne równie atrakcyjnej feerii obrazów scenicznych, tych przejawów groteski, paradoksu i błyskotliwego żartu, pod którymi kryje się intelektualna zawartość utworu i z których rodzi się jego forma. Musieli oni oglądać krakowskie przedstawienie z pewnymi oporami.

"Ślub" jest utworem znacznie głębszym, bardziej wyrafinowanym w problematyce intelektualnej, trudniejszym w odbiorze, wymagającym od widza wrażliwości na poetykę gombrowiczowskiego teatru. Pamiętajmy, że sztuka powstała między rokiem 1944 a 1946 i jest jak to precyzyjnie określiła kiedyś Marta Fik "snem polskiego żołnierza we Francji podczas ostatniej wojny". Sam Gombrowicz tak wyłożył ideę swojej sztuki: "Taka to jest historia. Próbuje ona odmalować lęki i grozy człowieka wobec świata nadchodzącego, w którym on sam będzie Bogiem i panem. "Boskość" Henryka dokonuje się poprzez opanowanie innych ludzi . jak boskość Hitlera. W Henryku dają dostrzec się mechanizmy nowoczesnego stawania się człowieka i ludzkości".

Przedstawienie Krystyny Skuszanki przekazuje skomplikowaną strukturę dzieła Gombrowicza w sposób klarowny i czysty, a przecież niczego nie upraszcza, niezwykle subtelnymi środkami wydobywa to co się wydaje w "Ślubie" najważniejsze, owo osobliwe przemieszanie logiki snu z jego fantastyką, a z drugiej strony w realistycznym, konkretnym wymiarze problematykę wielkiego ideowego sporu o przeszły i przyszły kształt społeczeństwa. Rozterki pisarza zagubionego w realiach tamtej, przecież już dziś odległej epoki, nie tracą swej wartości dzisiaj, szukanie odpowiedzi na postawione pytania, choćby nawet i były fałszywe, musi przynosić pożytek. Ta refleksja narzucała się w czasie oglądania spektaklu.

W krakowskim przedstawieniu "Ślubu" uderza równowaga mię*dzy zamysłem inscenizacyjnym, pomysłem reżyserskim a funkcją aktora. Bo rzecz cala rozgrywa się w operowaniu konwencją gry aktorskiej. Ta konwencja jest wy raźnie zaznaczona, bogato rozbudowana w wypadku wspaniale zakomponowanej roli Ignacego (Ojca i Króla) w wykonaniu MIKOŁAJA GRABOWSKIEGO, Pijaka pokazywanego przez PAWŁA GALIĘ czy Katarzynę (Matkę i Królową) kreowaną przez ANNĘ LUTOSŁAWSKĄ. Na innym planie znalazły się takie postacie jak Henryk (Syn i Książę) czy Władzio (Przyjaciel i Dworzanin). Ci dwaj są postaciami właściwego dramatu, grają w sposób "naturalny", kiedy są sobą i w niewielkim tylko stopniu zmieniają się kiedy wchodzą w nadrealną rzeczywistość owego śnionego czy też dla celów intelektualnej gry wyobrażonego królestwa.

W obrębie obydwu sposobów traktowania zadań aktorskich jest jeszcze wiele zróżnicowań, środki ekspresji dobierane do znaczenia każdej ze scen, ale w zgodzie z ogólnym psychologicznym rysem danej postaci. Ten wewnętrzny niejako rytm spektaklu, pulsujący w aktorstwie był zjawiskiem szczególnie interesującym i przynoszącym wiele refleksji dotyczących formy teatralnej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji