Białystok. Spektakl-koncert dla Chopina
Białostocki Teatr Lalek od 57 lat przygotowuje w każdym sezonie kilka premier. Na obchody 200. rocznicy urodzin Fryderyka Chopina przedstawi spektakl-koncert, w którym kompozytora odgrywa marionetka.
Białostocki teatr to jedna z najważniejszych polskich scen lalkowych. Działali na niej najwybitniejsi twórcy sztuki laikarskiej, min. Jan Wilkowski, Krzysztof Rau, Piotr Tomaszuk. Na początku, aktorzy wystawiali tylko dla dzieci. W połowie lat 50. rozbudowano budynek i stworzono pracownię, w której zaczęto realizować własne przedstawienia. - Jesteśmy pierwszym polskim teatrem lalek, dla którego miasto wybudowało specjalnie zaprojektowany budynek, dziś mieszczący trzy sceny: dużą (200 miejsc), małą (100 miejsc) i salę prób (40 miejsc). Ponadto należy do najstarszych teatrów, które wystawiają lalkowe spektakle dla dorosłych z repertuaru literatury światowej, min. Boccaccia, Calderona, Rostanda, Gogola, Bernharda, Różewicza, Szukszyna, Mrożka czy Gałczyńskiego - mówi Małgorzata Langjer, zastępca dyrektora teatru. W1974 r. w teatrze powstało studio aktorskie, które przekształciło się w zamiejscowy Wydział Sztuki Laikarskiej warszawskiej Akademii Teatralnej. Scena otwarta jest na współpracę międzynarodową, staże teatralne dla młodych artystów, projekty eksperymentalne i spotkania warsztatowe.
- Chętnie pracujemy z zagranicznymi artystami, jesteśmy zapraszani na wiele festiwali, spotkań w Polsce i za granicą. W zeszłym roku na wyjazdach pokazaliśmy osiem spektakli. Dostaliśmy min. nagrodę za najlepszy spektakl na XXIV Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu ("Jest królik na księżycu"), główną nagrodę za scenografię na Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Eksperymentalnych w Kairze ("Fasada"). Sukcesem było zaproszenie BTL do udziału w 29. Warszawskich Spotkaniach Teatralnych. 29 maja jedziemy do Szanghaju na Expo ze spektaklem "Mały tygrys Pietrek" wg Hanny Januszewskiej. Opowiada on o odwadze i miłości i jest popularny w Polsce i na świecie - mówi Langjer. Jedną z ciekawszych premier tego sezonu jest przedstawienie "Chopin - impresja" [na zdjęciu] Lesława Piecki i Wojciecha Szelachowskiego. Spektakl opowiada o życiu kompozytora. Marionetka grająca Chopina siedzi przy fortepianie i tak samo porusza palcami po klawiszach jak grający na żywo Krzysztof Trzaskowski, który wykonuje na scenie utwory kompozytora. W spektaklu są nawiązania do fascynacji Chopina Paganinim, jego przyjaźni i związków, m.in. z George Sand, Marią Wodzińską, Konstancją Gładkowską, Ferencem Lisztem, Eugene'em Delacroix, tęsknoty za utraconym "krajem lat dziecinnych", twórczych rozterek i artystycznych wizji.
W teatrze odbywa się także wiele interesujących projektów edukacyjnych: lekcje teatralne dla dzieci, które prowadzi Andrzej Beja-Zaborski, warsztaty plastyczne, na których najmłodsi robią lalki, w weekendy aktorzy czytają dzieciom sztuki lalkowe.
