Artykuły

Łódź. Władze wyślą list do premiera Tuska ws. EC-1

Władze Łodzi chcą wysłać do premiera Donalda Tuska list z wyjaśnieniami, dlaczego odkupiły od Fundacji Sztuki Świata budynek zabytkowej elektrociepłowni EC-1, w której miało powstać studio filmowe Davida Lyncha.

To odpowiedź magistratu na list reżysera do premiera, w którym Lynch prosi o interwencję w sprawie EC-1. Jednocześnie - jak zapewnił w poniedziałek na konferencji prasowej wiceprezydent Łodzi Łukasz Magin - miasto jest zdeterminowane, by w budynku elektrociepłowni powstało studio amerykańskiego reżysera.

Dodał, że samorząd gotów jest wyposażyć studio i udostępnić je Lynchowi na korzystnych warunkach.

Kilka dni temu władze Łodzi odkupiły EC1 od Fundacji, którą kilka lat temu założyli m.in. Lynch i szef Festiwalu Plus Camerimage Marek Żydowicz. Zamierzała ona stworzyć w zabytkowej elektrociepłowni centrum sztuki ze studiem amerykańskiego reżysera. Miał to być jeden z elementów tzw. Nowego Centrum Łodzi. Dwa lata temu Fundacja otrzymała od miasta nieruchomość za 0,1 proc. wartości, czyli niespełna 4 tys. zł. Teraz miasto - na podstawie warunków umowy - postanowiło odkupić ją za taką samą cenę.

W ub. tygodniu Lynch wysłał do premiera Tuska list, w którym napisał m.in. iż jest zaskoczony decyzją władz Łodzi o odkupieniu od Fundacji budynku. Przypomina, że projekt EC1 był nadzieją na rozwój kulturalny miasta i powstania kolejnych inwestycji. Przypomina również, że w projekt był zaangażowany jeden z najwybitniejszych na świecie architektów - Frank Gehry. Zaprojektowany przez niego budynek byłby bardzo ważny dla rozwoju miasta.

Lynch ma też żal do władz Łodzi, że te nie rozmawiały z nim w sprawie odkupu i czuje się wyrzucony z budynku, który oficjalnie mu sprzedano.

W odpowiedzi na pismo reżysera, pełniący funkcję prezydenta Łodzi Tomasz Sadzyński przesłał w sobotę do Lyncha list, w którym poinformował m.in., że obiekt będzie rewitalizowany, a miasto w żaden sposób nie rezygnuje z zamiaru stworzenia w EC1 studia Lyncha.

W poniedziałek raz jeszcze magistrat zapewnił o realizacji projektu. Wiceprezydent Magin przypomniał jednak, że w kwietniu tego roku Fundacja stwierdziła, że nie znajdzie pieniędzy na wyposażenie obiektów EC-1 i zwróciła się do władz miasta o zabezpieczenie w budżecie całości wydatków na ten cel.

Według miasta wartość projektu to ok. 266 mln zł, a na wyposażenie należałoby wydać kolejnych 40 mln zł. Zdaniem władz Łodzi wydawanie publicznych pieniędzy na przedsięwzięcia nie będące własnością miasta jest nieuzasadnione i dlatego skorzystały one z możliwości odkupienia EC-1 na takich samych warunkach finansowych.

Magin wyjaśnił również, że według wcześniejszej umowy, jaką miasto podpisało z Fundacją, ta mogłaby po pięciu latach od zakończenia projektu zaprzestać swojej działalności zachowując cały majątek powstały w wyniku realizacji projektu.

- Niegospodarnym wydaje się więc angażowanie tak dużych publicznych pieniędzy w przedsięwzięcie, nad którym po jego zrealizowaniu Łódź nie miałaby żadnej kontroli - powiedział.

Dodał, że w ciągu kilku najbliższych dni miasto wyśle list ws. EC-1 do premiera Tuska.

Tymczasem Fundacja Sztuki Świata zaprzeczyła słowom wiceprezydenta, że zrezygnowała z wyposażenia budynku. W oświadczeniu przesłanym w poniedziałek do PAP napisano m.in., że w kwietniu poinformowano jedynie władze Łodzi o konieczności zmian w umowie, które wynikały z uwag Europejskiego Banku Inwestycyjnego JASPERS. Jego eksperci zalecili uwzględnienie w projekcie takiego wyposażenia EC-1, by umożliwić prowadzenie tam działalności merytorycznej.

Zdaniem zarządu Fundacji, uwagi banku nie oznaczały, że Fundacja nie wyposaży budynku po zakończeniu prac budowlanych. "Aby zapobiec dalszemu upowszechnianiu błędnej informacji oświadczamy ponownie: Fundacja Sztuki Świata wykona zaciągnięte zobowiązanie do wyposażenia budynku" - napisano w oświadczeniu.

Ponadto poinformowano również, że Fundacja Tumult, której prezesem jest Żydowicz zobowiązała się wobec Fundacji Sztuki Świata do "uczestniczenia w procesie wyposażenia budynku do wartości 1 mln dolarów".

Projekt rewitalizacji EC-1, a także budowa Specjalnej Strefy Sztuki i Camerimage Łódź Center mają być elementami Nowego Centrum Łodzi, które powstać ma na 90-hektarowym rewitalizowanym terenie w środku miasta, w okolicach Dworca Fabrycznego. Ważnym elementem w tym projekcie jest szybka kolej i przeniesienie dworca Łódź-Fabryczna pod ziemię. Całość powstać ma do 2015 roku.

Na początku tego roku - głosami radnych SLD i PO - rada miejska nie przyjęła jednak programu budowy za 500 mln zł Camerimage Łódź Center, zaprojektowanego przez światowej sławy architekta Franka Gehry'ego.

Radni uzależnili przystąpienie do realizacji programu od uprzedniego uzyskania jego dofinansowania na poziomie 250 mln zł z funduszy innych niż budżet miasta, w tym unijnych. Po tej decyzji szef Festiwalu Plus Camerimage Marek Żydowicz zdecydował o wypowiedzeniu Łodzi umowy na organizację festiwalu. Nadal nie wiadomo też, czy na realizację Strefy Sztuki znajdą się środki unijne.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji