Śląsk. Złote Maski w poniedziałek
Będzie jak na rozdaniu Oscarów: najlepsza rola męska i kobieca, najlepsza reżyseria. Tylko zamiast kategorii najlepszy film jest nagroda za spektakl. W poniedziałek poznamy laureatów teatralnej nagrody Złote Maski.
W sumie 27 nominacji, 9 statuetek do przyznania - na te nagrody teatralni twórcy z naszego województwa czekają jak amerykańscy filmowcy na Oscary. Rozstrzygnięcie 42. edycji konkursu marszałka województwa odbędzie się w poniedziałek, tym razem w Opolu (zgodnie z tradycją konkurs współorganizuje też Opolszczyzna).
Liderem rankingu jest w tym roku Teatr Rozrywki dzięki spektaklom "Oliver!" oraz "Producenci". Pierwszy walczy o tytuł Spektaklu Roku z "Król umiera" bielskiej Banialuki oraz baletem "Romeo i Julia" Opery Śląskiej. Realizatorzy widowisk z Chorzowa pojawili się także w kategorii Reżyseria (Magdalena Piekorz za "Olivera!" i Michał Znaniecki za "Producentów"). Ich konkurentem jest Łukasz Czuj, który w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej przygotował "Rewizora". Jurorzy Złotych Masek (przedstawiciele marszałka i dziennikarze regionalni) będą także wybierać spośród scenografów pracujących dla Rozrywki: Luigi Scoglio przygotował przestrzeń dla musicalu Mela Brooksa, a Marcel Sławiński i Katarzyna Sobańska stworzyli w Chorzowie XIX-wieczny Londyn. W tej kategorii nominowano także Urszulę Kenar za scenografię do spektaklu "Poskromienie złośnicy" w Teatrze Śląskim.
O miano najlepszego spektaklu dla dzieci walczyć będą trzy interesujące realizacje: niezwykle popularny wśród młodzieży "High School Musical" z Gliwickiego Teatru Muzycznego, zabrzańska propozycja Teatru Nowego "Amelka, bóbr i król na dachu" oraz odważny projekt będzińskiej sceny "Kosmita" [na zdjęciu]. Za role w tym ostatnim spektaklu nominowano także Dariusza Wiktorowicza, który animował marionetką Kosmity, oraz Ewę Zawadę za rolę Oli. W kategorii Rola w teatrach lalkowych wyróżniono także Bartosza Sochę występującego w "Skarbie Babuchy Burczymuchy" z katowickiego Ateneum.
Kto wie, czy jednak najbardziej emocjonujące nie są nagrody dla najlepszych aktorów i aktorek. Wśród nominowanych pań jest superduet z Teatru Polskiego grający w spektaklu "Królowa piękności z Leenane": Anna Guzik jako Maureen Folan i towarzysząca jej na scenie w roli matki Grażyna Bułka (nominowana także za kilka kreacji różnorodnych kobiet w spektaklu "Dwa" na scenie teatru Korez). Na Złotą Maskę na pewno ma też ochotę Joanna Bogacka, która zagrała Marlenę Dietrich w spektaklu "Szary Anioł" Teatru im. Mickiewicza.
O Złotą Maskę dla aktora będą walczyć panowie z trzech różnych scen: Grzegorz Przybył za rolę Petruchia w spektaklu "Poskromienie złośnicy" (Teatr Śląski), Mirosław Neinert za rolę w spektaklu "Dwa" Jima Cartwrighta (Korez) oraz Rafał Sawicki za rolę Chlestakowa w "Rewizorze", a także bardzo osobistą, bo złożoną z własnych wspomnień, rolę Sawy w "Tak wiele przeszliśmy, tak wiele przed nami", także w bielskim Teatrze Polskim.
Teatr Rozrywki znów ma szansę na nagrodę za sprawą nominacji dla najlepszej roli wokalnej. Szansę ma Dariusz Niebudek za rolę Maxa Białystoka oraz Rogera de Billa w spektaklu "Producenci", Marta Florek (Sharpay w "High School Musical" w Gliwicach oraz Nancy w chorzowskim "Oliverze") i jako solistka Opery Śląskiej Joanna Kściuczyk-Jędrusik za operową kreację w "Manru".
W najbardziej elastycznej kategorii - Nagroda Specjalna - w tym roku znalazło się miejsce dla trzech prac choreograficznych: Sylwia Adamowicz za pracę przy "High School Musical" oraz Henryk Konwiński za inscenizację i choreografię baletu "Romeo i Julia". Jako trzeci nominowany jest Jakub Lewandowski za rolę Damy Pik w spektaklu baletowym "Zobacz Alicjo".
