Rewizor przyjechał
Aktorzy nie oglądali spektaklu Teatru Telewizji wspólnie. Dostali za realizację ekstra kasę. Tylko na potrzeby telewizji Piotra Kondrata w głównej roli zastąpił Hubert Zduniak.
28 listopada w I programie TVP, w Teatrze Telewizji pokazano wałbrzyską realizację "Rewizora" w reż. Jana Klaty. Premiera tego przedstawienia miała miejsce 30 marca 2003 roku na deskach Teatru Dramatycznego podczas Międzynarodowego Dnia Teatru. To był spektakl dyplomowy Jana Klaty, na wałbrzyskiej scenie odbyła się kolaudacja.
Modny Klata
- Rewizor zaczął żyć na naszej scenie. Jest bardzo często pokazywany na różnych scenach w wielu miastach podczas festiwali. Jan Klata jest gęsty, ma charyzmę, zaczął być modny - mówi dyrektor Teatru Dramatycznego Danuta Marosz. - W teatrze pojawiła się telewizja, przyjechali Jolanta Kowalska i nieżyjący Paweł Konic, zaczęli zabiegać o miejsce w Teatrze Telewizji dla tego spektaklu. To jednak trwało. Nowa komisja kwalifikująca podjęła decyzję na tak - wspomina dyr. Marosz. I dyrekcja, i aktorzy chcieli, by przedstawienie nagrano w naszym teatrze. Okazało się to jednak niemożliwe ze względów technicznych. Przewieziono więc scenografię do studia we Wrocławiu i tam nakręcono przedstawienie w czerwcu tego roku.
Plan zdjęciowy
Kręcenie trwało półtora tygodnia, odbywało się fragmentami, aktorzy wyznaczone mieli poszczególne dni zdjęciowe. - Najpierw zagrali przed niewielką publicznością, by się "rozegrać", potem każdy wiedział, kiedy ma grać - wspomina Danuta Marosz.
Sceniczna wersja trwa 160 minut z dwiema przerwami, telewizyjna 90 minut, taki był wymóg realizatorów. - Idea, duch spektaklu został zachowany, przywiązanie do detalu także - uważa Danuta Marosz. Ekipa techniczna była specjalnie ściągana z trwającego w innym mieście festiwalu, by można było nakręcić scenę przenoszenia dekoracji. - Realizacja jest wierna ze sceniczną - ocenia dyrektor Marosz.
Zamiana
Tylko dla telewizji zamiast Piotra Kondrata główną rolę zagrał Hubert Zduniak, tak postanowił reżyser przy odmiennym zdaniu pozostałych twórców. Wszyscy inni aktorzy byli z wałbrzyskiego teatru.
Nie zebrali się, by wspólnie oglądać telewizję. Na Festiwalu Maski w Poznaniu 25 listopada grali "Rewizora", przygotowują się do wyjazdu do Warszawy na festiwal Klaty, gdzie zagrają "...córkę Fizdejki".
Stawki za spektakl telewizyjny negocjowali z telewizją indywidualnie na umowę o dzieło. Teatr za korzystanie z praw otrzymał 4 tysiące zł. "Rewizor" w telewizji był drugą realizacją wałbrzyskiego spektaklu. W latach 70. pokazano w Teatrze Telewizji Żeromskiego "Uciekła mi przepióreczka" w reż. ówczesnego dyrektora Adolfa Chronickiego.
