Friedrich Durrenmatt "Romulus Wielki"
Bajkowa opowieść o losach ostatniego cesarza rzymskiego, nieudanego żołnierza i władcy, który zamiast walczyć z nieprzyjaciółmi, ratować upadające imperium, wolał poświęcić się hodowli kur. Na tle degrengolady rozpadającego się cesarstwa rozsądek i obiektywizm Romulusa, jego niekłamana pogoda ducha i dobre samopoczucie rodzą świetną tragikomedię.
Zanim pojęcie absurdu zaczęło robić ogromną karierę w sztuce i filozofii, Durrenmatt swoje prowokacje obrazami scenicznymi nazwał po prostu groteską. Absurd bowiem zakłada brak celu w życiu, tymczasem groteska ustanawia jedynie pewien poziom normalności, który staje się punktem wyjścia. Normalnością w tej tragikomedii jest chaos upadającego świata. I od tego się wszystko zaczyna.
Wielkim atutem przedstawienia jest kreacja Jerzego Stuhra. Aktor, uważany za mistrza groteski, stworzył świetnego Romulusa. Pełnego wdzięku, szczerości i humoru.
Premiera: marzec '96. Do tej pory wystawiono 35 spektakli.
Reżyseria i ruch sceniczny: Giovanni Pampiglione, scenografia: Jan Polewka, muzyka: Krzysztof Szwajgier. Grają: Jerzy Stuhr, Dorota Pomykała, Jerzy Święch, Krzysztof Globisz, i Jerzy Grałek, Jerzy Nowak, Edward Linde-Lubaszenko / Andrzej Hudziak.
Przedstawienie trwa 2 godz. (jedna przerwa).
Duża scena, ul. Jagiellońska 1
śr. - godz. 18
Bilety: 18 i 9 zł