Artykuły

Poznań. Teatr Wielki wznawia "Makbeta"

Zazdrośni mordercy, przepowiadające przyszłość wiedźmy i duchy zmarłych pojawią się w najbliższy weekend na deskach Teatru Wielkiego. Opera poznańska wznawia "Makbeta" [na zdjęciu]. W reaktywowanym po blisko 9 latach spektaklu zaśpiewają m.in. gwiazdy mediolańskiej La Scali i berlińskiej Deutsche Oper

Historia Makbeta to niemal typowy moralitet. Dowódca wojsk szkockich Makbet i jego podjudzająca do zbrodni żona płacą najwyższą cenę za zdobycie upragnionej władzy. Morderstwo przyjaciół - króla Szkocji Dunkana i wodza Banko - doprowadza Lady Makbet do obłąkania, zaś sam Makbet ginie z ręki podejrzewającego go o zbrodnie Makdufa. Rozgrywający się w mrokach wypełnionego zjawami, czarownicami i ciążącymi klątwami średniowiecza dramat Williama Szekspira stanowił idealną kanwę dla libretta opery. Tę "jedną z najwspanialszych kreacji ludzkości" dostrzegł i wykorzystał Giuseppe Verdi.

Podczas spektakli wystawianych na całym świecie w główne role tragedii wcielały się największe gwiazdy operowe - m.in. Birgit Nilsson i Maria Callas jako Lady Makbet czy Placido Domingo i Jose Carreras odtwarzający rolę Makdufa.

Poznański Teatr Wielki po raz pierwszy sięgnął po temat Verdiego w noc świętojańską 2001 r. Pod gołym niebem, w przestrzeniach Starego Browaru (jeszcze przed remontem), widzowie podziwiali artystów w ciemnych, ciężkich kostiumach autorstwa Ryszarda Kai. Choreografię stworzył wówczas Emil Wesołowski, zaś dekoracje - Piotr Sobański.

Reżyser i zarazem inscenizator Krzysztof Jasiński zapowiadał operę zrealizowaną "po bożemu" - w klasyczny sposób, jak na arcydzieło przystało. Krytycy uznali spektakl za interesujący, choć skarżyli się na niektóre zabiegi reżyserskie Jasińskiego. Późniejsze przedstawienia odbywały się już na deskach opery poznańskiej i właśnie tam zagoszczą ponownie od najbliższej soboty.

Wznowienie wyreżyserował dyrektor poznańskiej opery Michał Znaniecki. Na spektakl warto się wybrać zwłaszcza dla solistów, którzy wystąpią razem z chórem, baletem i orkiestrą opery pod batutą znakomitego dyrygenta Gabriela Chmury. W podstępną i demoniczną Lady Makbet oprócz Barbary Kubiak wcieli się gruzińska sopranistka, występująca m.in. w Operze Wiedeńskiej i berlińskiej Deutsche Oper, Iano Tamar. Partię Makbeta zaśpiewają znany już publiczności poznańskiej, występujący m.in. w La Scali włoski baryton Vittorio Vitelli oraz Jerzy Mechliński. Cieszący się uznaniem za granicą bas Paweł Izdebski, który śpiewał m.in. u boku Luciano Pavarottiego i Placido Domingo pod batutą Zubina Mehty, wystąpi wymiennie z Marianem Kępczyńskim w roli zdradzonego Banko. Zaś tenorową partię nieufnego Makdufa zaprezentują młody i obiecujący amerykański gwiazdor San Francisco Opera Brian Jagde oraz Piotr Friebe.

Po weekendowych spektaklach (premiera w sobotę o godz. 19), we wtorek odbędzie się także studencka premiera "Makbeta", a po niej debata, którą poprowadzi prof. Przemysław Czapliński. Szczegółowe informacje: www.opera.poznan.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji