Artykuły

Częstochowa. Minister daje pieniądze na kulturę

Tylko dwa przedsięwzięcia kulturalne z naszego regionu mogą liczyć w tym roku na dofinansowanie z ministerstwa kultury: festiwal Gaude Mater i książka prof. Barbary Bazelich "Sztuka i rękodzieło ludowe w Europie" wydana przez zespół Śląsk.

Wniosek złożony przez dyrekcję Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej "Gaude Mater" był jednym z ponad 300 zgłoszonych do muzycznej części konkursu ministerstwa i jednym z 78 ocenionych pozytywnie. Przy limicie 80 punktów potrzebnych do uzyskania rekomendacji zdobył ich 84 i znalazł się na trzecim miejscu w hierarchii punktowej, otrzymując 300 tys. zł. Co prawda kilka projektów ocenionych niżej dostało większe pieniądze, ale też forowany Festiwal Muzyki Sakralnej w Warszawie znalazł się dopiero na 18. miejscu w tym rankingu, z dotacją 55 tys. zł.

- Cieszymy się i z pieniędzy (choć ubiegaliśmy się o 400 tys. zł), i z miejsca, które świadczy, że nasz wniosek został wzorowo przygotowany - mówi Małgorzata Nowak, dyrektorka Gaude Mater. - Nie mieliśmy przesadnych wymagań, bo przecież mamy też dotację unijną. Konkurs ministerialny został w tym roku wyjątkowo wcześnie rozstrzygnięty; mając już na koncie tych 300 tys. zł będziemy mieć większy komfort organizacyjny. Pieniądze unijne bowiem dostaje najczęściej się po rozliczeniu projektu, ewentualnie w postaci zaliczki (75 proc. dotacji).

W tym samym ministerialnym konkursie ubiegali się o pieniądze inni przedstawiciele naszego miasta i regionu - bez powodzenia, niestety. Stowarzyszenie Kapela Jasnogórska chciało dotacji na kontynuowanie cyklu prezentacji muzyki dawnej ze zbiorów klasztornych. Stowarzyszenie Przyjaciół Collegium - na organizację I Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego Rodziny Bachów. Miejska Galeria Sztuki - na Triennale Sztuki "Sacrum". Gmina Lelów - na VIII Święto Ciulimu i Czulentu.

Zdobył natomiast ministerialne pieniądze Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk" - na wydanie w koszęcińskiej Officina Silesia książki prof. Barbary Bazelich "Sztuka i rękodzieło ludowe w Europie".

- Jesteśmy tym bardziej zadowoleni, że to już drugie nasze podejście z tą propozycją - mówi rzeczniczka zespołu Agnieszka Kukuła. - Officina Silesia powstała przy naszym Śląskim Centrum Edukacji Regionalnej właśnie po to, żeby propagować wiedzę o folklorze, dziedzictwie kulturowym i historii. Wydaliśmy już kilkanaście tytułów. Nie był to jedyny wniosek zgłoszony przez nas do ministerialnego konkursu, szkoda, że inne nie miały takiego szczęścia.

Wśród projektów odrzuconych ze względu na uchybienia formalne znalazły się aż trzy złożone przez Literackie Towarzystwo Wzajemnej Adoracji LiTWA i jeden Częstochowskiego Stowarzyszenia "Region".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji