Józef i zazdrosny dyrektor
Proszę wszystkich na plan - woła reżyser i rozpoczyna się kolejna próba. Widząc reportera "Gazety" jest zdenerwowany: - Chce pan oglądać?! Jeszcze nie teraz! Szykujemy niespodziankę! W końcu pozwala, tylko przez kwadrans.
Za tydzień w radomskim Teatrze Powszechnym polska prapremiera musicalu "Józef i cudowny płaszcz snów w Technikolorze" uznanej spółki autorskiej Andrew Lloyd Webber - muzyka i Tim Tice - libretto. Od londyńskiej premiery w 1968 roku biblijna historia Józefa i jego 12 synów cieszy się nieustającym powodzeniem na scenach świata. Dziełem Webbera i Tice'a jest również jeszcze słynniejszy "Hair"
Przygotowania trwają od pięciu miesięcy. Jest to najdroższe przedsięwzięcie w historii "Powszechnego". Zakupiono nowe oświetlenie i sprzęt akustyczny.
Wystąpi kilkudziesięciu aktorów, tancerzy i solistów baletu, chór, orkiestra i zespół jazzowy. Większość wykonawców wyłoniła komisja konkursowa spośród 400 chętnych z całej Polski. Tytułowego Józefa zagra Jan Bzdawka, Faraona - Dariusz Kordek.
Reżyserem i autorem choreografii jest dyrektor "Powszechnego" Wojciech Kępczyński.
Premiery będą aż cztery (17,18,24 i 25 lutego). W roli narratora obsadzono bowiem cztery aktorki.
Tymczasem w "Powszechnym" ruch jak w ulu. - Jeszcze raz! Od początku! - woła reżyser.
