Artykuły

Zobaczone, przeczytane

BARBARA SOLA, Wrocław: "Wujaszek Wania" Antoniego Czechowa. Reżyseria Jerzy Jarocki. Teatr Polski we Wrocławiu (premiera: 11 III 2000).

Spektakl ten nie miał dobrej prasy. W opinii wielu krytyków był nudny. Nudny może być "Wujaszek Wania" dla amatorów szybkich, błyszczących obrazów, chętnie pokazywanych teraz w teatrze. Jego cechą jest bowiem powolność, dobitność, pewna stateczność. Bohaterowie "Wujaszka..." chodzą po scenie nie tylko wolniej niż np. protagoniści "Magnetyzmu serca" w reżyserii Grzegorza Jarzyny. Oni chodzą w ogóle wolniej, wolniej, niż się na ogół chodzi w życiu. Na tym polega ich tajemnica. Jerzy Jarocki uprawia bowiem coś, co można uznać za "inny realizm": wyprzedza nasze oczekiwania.

W "Wujaszku Wani" wchodzi na przykład na scenę profesor Sieriebriakow (Edwin Petrykat). Ciemny surdut, lekko pochylone plecy, suchy głos, nerwowy ton egocentryka. Pochylony Sieriebriakow, odwrócony plecami do widowni, wykonuje półobrót, w sekundy tego ruchu wrzucamy wszystkie nasze oczekiwania dotyczące tej postaci (egoista, zarozumialec). Inny moment. Pod oknem siedzi i patrzy przed siebie wujaszek Wania (Krzysztof Dracz): smutny clown, melancholijny amant - nadwiślański Woody Allen. Patrzy i patrzy. A reżyser pozwala nam dopowiadać sobie, co gra w jego duszy.

Charakter scenicznego pisma Jerzego Jarockiego tworzą kropki, pauzy, myślniki.

A poza wszystkim innym Jarocki jest również paradoksalny: chodzi mu o to, aby widz zobaczył, przeżył, a później przemyślał to, co już wie. Co zna.

A co zna? Życie. Miarą portretów ludzkich, które buduje na scenie Jerzy Jarocki, jest rzeczywistość. Tak naprawdę jego spektakle (tyle razy oklejane etykietką "zbyt intelektualne") wracają do źródeł teatru, są rytuałem oczyszczenia związanym z przeżyciem prawdy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji