Artykuły

Białystok. Prezydent nie skąpi na kulturę

Będzie festiwal szkół lalkarskich, dni hiszpańskie, trochę wystaw i spektakli, przewodniki wirtualne. W organizacji inicjatyw kulturalnych pomogą pieniądze od prezydenta. Przyznał sporo, bo prawie 1,5 mln zł.

Białostocki magistrat rozstrzygnął otwarty konkurs ofert na realizację zadań publicznych w zakresie kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i tradycji. 90 projektów różnych instytucji (głównie stowarzyszeń, ale są też wśród nich placówki publiczne) zostało dofinansowanych łączną kwotą 1 444 500 zł. To porównywalna kwota z ubiegłoroczną, podobnie też jak w ub.r. odrzucono trochę mniej niż połowę zgłoszonych wniosków (z powodów formalnych lub po prostu nie wsparto ich dotacją).

Absolutnym faworytem pod względem wysokości dotacji jest w tym roku Międzynarodowy Festiwal Szkół Lalkarskich, organizowany przez Akademię Teatralną (otrzymał 250 tys. zł). Tak wysoka kwota jest zrozumiała - realizowany co dwa lata festiwal (jedyny taki w Polsce) to wizytówka miasta, a jego koszty nie mogą być małe, jeśli z różnych stron Europy, a nawet i świata zapraszanych jest kilkanaście grup teatralnych. Trzeba je nakarmić, przenocować, zapewnić warunki do wystawienia spektaklu. Ale z ich przyjazdu korzystają białostoczanie - co dwa lata w czerwcu Białystok zamienia się w centrum młodego lalkarstwa, a studenci uczący się gry lalką (którą może być nawet widelec) pokazują swoje talenty przed sobą nawzajem i miejscową publicznością.

Niższe, ale też spore kwoty otrzymały trzy instytucje: Pogotowie Kulturalno-Społeczne (140 tys. zł na Dni Kultury Studenckiej), Fundacja Muzyka Cerkiewna (100 tys. zł na Międzynarodowy Festiwal Muzyki Cerkiewnej), Podlaskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych (100 tys. zł na tworzenie kolekcji sztuki współczesnej). Cieszy szczególnie konkretna kwota przyznana Zachęcie, bo pokazuje, że w magistracie rozumieją potrzeby sztuki współczesnej. Trzy lata temu prezydent na zakupy dał 50 tys. zł, dwa lata temu - 80 tys. zł, przed rokiem - 100 tys. zł i w tym roku - również 100. Zachęta kupuje dzieła współczesnych artystów w ramach ministerialnego programu "Znaki czasu". Zasada jest taka: Zachęta dostaje 100 tys. zł od ministra kultury, jeśli drugie tyle uzbiera od marszałka i prezydenta. Na początku obaj włodarze dawali po 50 tys. zł. Potem kwota ze strony marszałka topniała. Sęk w tym, że jeśli prezydent swoją dotacją by tej różnicy nie wyrównywał - Zachęta musiałaby dotacje ministra zwrócić. Magistrat jednak stanął na wysokości zadania i kwotę podwyższył, a nawet dał nadwyżkę. Co cieszy, bo wiadomo, że dzieła współczesnych artystów polskich z roku na rok drożeją, i kupować udaje się ich ilościowo mniej niż na początku programu. Do tej pory udało się kupić do kolekcji prace ponad 60 artystów.

Kolejne projekty dofinansowano już dużo niższymi kwotami - od 2 do 40 tys. zł. To najróżniejsze inicjatywy, o najróżniejszym zasięgu i wadze: przeglądy twórczości, konferencje naukowe, projekty teatralne i wydawnicze, działania literackie, koncerty. Dotacja prezydenta zapewne nie starczy na zorganizowanie całego przedsięwzięcia, stowarzyszenia muszą szukać dodatkowych sponsorów, ale - jak mówią wnioskodawcy - pieniądze z magistratu zazwyczaj są sporym wsparciem.

Co chcą zrobić wnioskujące o dotacje placówki? Nie sposób wyliczyć wszystkich pomysłów, ale wymieńmy choć niektóre.

I tak Białostockie Towarzystwo Esperantystów chce zorganizować obchody stulecia ruchu esperanckiego w Polsce (6 tys. zł), Fundusz Lokalny na rzecz Rozwoju Społecznego - panel dyskusyjny o twórczości artystów mniejszości białoruskiej w Polsce (4 tys. zł) Muzułmański Związek Religijny - III Podlaskie Dni Kultury Muzułmańskiej w Polsce (6 tys. zł), Muzeum Podlaskie - jubileusz 40-lecia pracy twórczej rzeźbiarza Jerzego Grygorczuka (20 tys. zł), a Stowarzyszenie Kreatywne Podlasie - wielkoformatową galerię sławnych białostoczan (15 tys. zł). Powstanie trochę spektakli teatralnych i tanecznych: Teatr Coincidentia zrealizuje spektakl "Krabat" (17 tys. zł), Towarzystwo Kultury Żydowskiej - spektakl "Opowieści z Białegostoku" (6 tys. zł). Podlaskie Stowarzyszenie Tańca zorganizuje Przegląd Taneczny "Kalejdoskop" (55 tys. zł). Fundacja Uniwersytetu w Białymstoku Universitas Bialostociensis myśli zaś o projekcie Białostocki Audiobus Dźwiękowy - przewodniku do słuchania w autobusach komunikacji miejskiej (5 tys. zł)

Łącznie w tym roku na działania kulturalne w budżecie miasta przeznaczono 2,15 mln zł. Kolejne rozdanie (ok. 650 tys. zł), w kolejnym konkursie, zaplanowano na drugą połowę roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji