Lublin. "Otello" wg Pałygi
Artur Paługa po swojemu zinterpretował szekspirowskiego "Otella" i od razu założył, że jego sztuka będzie grą między teatrem a rzeczywistością, bo w roli tytułowej zagra aktor doświadczony kryminałem i obcością.
- Będziemy zapraszać do współpracy ciekawych twórców z kraju i spoza Polski - deklaruje Łukasz Witt Michałowski, założyciel Sceny InVitro. W sobotę Scena InVitro da premierę inspirowanej szekspirowskim "Otello" sztuki "Już się ciebie nie boję, Otello!" Artura Pałygi w reżyserii Joanny Lewickiej. Reżyserka mieszka w Niemczech, tam też studiowała (jak Witt Michałowski - we Frankfurcie nad Menem) i debiutowała realizacjami teatralnymi..
Joanna Lewicka przyznała, że to ona zaproponowała Arturowi Pałydze, aby zainteresował się "Otellem", a w Niemczech jest to dramat Szekspira najczęściej wystawiany i interpretowany z nieustającym zainteresowaniem. Dla reżyserki ważny w "Otellu" jest temat strachu, niebezpieczeństwa; podkreśla ona, że z aktorami dużo rozmawiała o lęku, który także pojawia się w pracy aktorów. Spektakl w Lublinie od razu pomyślano, jak zapewniają realizatorzy, z udziałem w tytułowej roli Dariusza Jeża, aktora, który do Sceny InVitro trafił z aresztu śledczego. Dlatego w przypadku tego "Otello" teatr miesza się w bardzo zaskakujący sposób z życiem, doświadczenia Jeża wynikające z lat przestępczych i z obecnego stawania się aktorem w jakimś sensie korespondują z psychicznym stanem bohaterów dramatu Szekspira.
- Otello jest zapisany w sztuce Szekspira jako obcy. Dariusz Jeż też jest obcy w środowisku zawodowych aktorów. Zastanawialiśmy się, co jest dzisiaj szczególnie intrygujące w postaci Otella i co to dla nas tutaj w Lublinie i z tymi aktorami oznacza. Co jest prawdą a co kłamstwem? - mówi Joanna Lewicka.
- Miesza się prawda teatru z prawdą życia. Tego chcielibyśmy dotknąć. I strachu, który nas napędza, zmusza, by przyjmować różne role - potwierdza Artur Paługa, autor sztuki.
Realizatorzy podkreślają równocześnie, że szekspirowski "Otello" ma niezwykłe walory teatralności, zaprasza do gry, zabawy formą - i to właśnie jest obok tematyki kuszącym elementem tego dramatu.
Sam Dariusz Jeż o zamierzeniach autora i reżyserki mówi: - Uszyli mi garnitur na miarę i dobrze się w tym czuję.
Natomiast Artur Pałyga wyznaje w przesłaniu do spektaklu: "Szekspir domaga się pisania go wciąż na nowo. Przerabiania na nowo ruszanych przez niego tematów. On sam zresztą w ten sposób pracował, pozostawiając w spadku nie tylko teksty, ale i metodę. Dzięki temu nie grozi mu martwota, muzealność, pleśń. "Otello" to opowieść o obcym. (...) Obcy daje nam świadomość tego, kim jesteśmy, określa nasze granice. W odniesieniu do niego, myślimy o samych sobie. Obcy przynosi ze sobą, to co zagubiliśmy, zatraciliśmy, ma siłę, ma energię, której my już nie mamy. Ta moc przyciąga, a jednocześnie staje się dla nas zagrożeniem."
Premiera sztuki "Już się ciebie nie boję, Otello!" - 6 lutego o godz. 19. w Art. Studio w Chatce Żaka w Lublinie. Spektakl grany będzie potem przez dwa dni. Bilety w kasie Centrum Kultury (tel. 081 53 603 21), 20 zł, dla studentów - po 10 zł.
