Artykuły

W sobotę w Studiu Buffo odbędzie się 1500., jubileuszowy spektakl "Metra" Januszów Józefowicza i Stokłosy - najpopularniejszego przedstawienia współczesnej Polski Spektakle "Metra", grane od 19 lat przy pełnej widowni, obejrzało już ponad 1,5 miliona widzów.

Brawa za półtora tysiąca "Metra". Tym razem nie o nas, ale o naszym imienniku, słynnym musicalu. Już w sobotę w Studiu Buffo odbędzie się 1500., jubileuszowy spektakl "Metra" Januszów Józefowicza i Stokłosy - najpopularniejszego przedstawienia współczesnej Polski Spektakle "Metra", grane od 19 lat przy pełnej widowni, obejrzało już ponad 1,5 miliona widzów. W napisanym i wyreżyserowanym przez Józefowicza musicalu z muzyką Janusza Stokłosy swoje kariery zaczynało wiele gwiazd, m.in. Robert Janowski, Edyta Górniak, Katarzyna Groniec, Natasza Urbańska czy Doda. Pierwsza polska prywatna produkcja teatralna w powojennej Polsce wystartowała 30 stycznia 1991 r. w Teatrze Dramatycznym w Warszawie, a rok później ruszyła na Broadway Ameryki nie podbili, ale polską publiczność jak najbardziej. Historia młodych, utalentowanych artystów, którzy wystawiają na stacji metra spektakl dla pasażerów, a później zostają wciągnięci w machinę show biznesu, przemawiała do młodzieży na początku lat 90. i - jak zapewnia Janusz Józefowicz - przemawia także teraz. - "Metro" opowiada o konkretnym okresie w życiu człowieka. Nastoletnia polska publiczność wciąż dorasta do tego tytułu, znajduje w nim coś dla siebie, swoje historie, swoje marzenia. Fanki, które były na tym spektaklu po 300 razy, mają dziś trzydzieści parę lat. Na ich miejsce przychodzą kolejne, młodsze niż przedstawienie - mówi Józefowicz.

"Metro", na stałe znajdujące się w repertuarze stołecznego Studia Buffo, wystawiano także w wielu innych polskich miastach. Od lat marzeniem twórców musicalu było przeniesienie go na ekran.

- Wszystko wskazuje na to, że zbliżamy się do realizacji marzenia. Trwają już końcowe prace nad scenariuszem. Zdjęcia rozpoczną się albo w tym, albo w przyszłym roku - mówi Józefowicz.