Kraków. Dzieciństwo w PRL na scenie Starego
- Nasze pokolenie ma tę dziwną przypadłość, że zmiana systemu nastąpiła w momencie końca dzieciństwa. W związku z tym pamiętamy PRL jako dzieciństwa a kapitalizm jako dorosłość - mówi w wywiadzie Jacek Szymkiewicz z zespołu Pogodno, aranżer piosenek do spektaklu Michała Zadary "Utopia będzie zaraz".
O czym jest najnowszy spektakl Michała Zadary? - O ludziach, którzy młodość przeżyli w latach 80. W najważniejsze wydarzenia z tamtych lat, które zostaną zamieszczone w kalendarium programu, my, aktorzy, wpisujemy własne, najważniejsze przeżycia związane z określoną datą tamtych czasów. Matura, osiemnastka, pierwszy papieros, pierwsza dziewczyna - wszystko co pierwsze, było dla mnie wtedy najważniejsze. Nasze wspomnienia zdarzeń miłych i przyjemnych wysuwają się na pierwszy plan, ale oczywiście towarzyszy im oddech PRL-u i stanu wojennego. Jednak nie o pałowaniu przez ZOMO robimy to przedstawienie. W tym dramatycznym kontekście nasze osobiste przeżycia są tym bardziej znaczące. Świat lat 80. jest dla nas czasem dramatu i najwspanialszych przeżyć - powiedział nam Błażej Peszek.
- W latach 80., za czasów naszego dzieciństwa, czekano w PRL na to zbawienie z Zachodu. Była nadzieja, że świat może być lepszy, sprawiedliwszy, nie taki byle jaki - mówił Michał Zadarą a scenograf Robert Rumas dodawał: - To było takie czekanie na Mesjasza. Że Zachód przyjdzie i nas zbawi.
O latach 80. w PRL opowiedzą: Anna Radwan-Gancarczyk, Barbara Wysocką Małgorzata Zawadzką Arkadiusz Brykalski, Juliusz Chrząstowski, Błażej Peszek, Jan Peszek, * Krzysztof Zarzecki i Krzysztof Zawadzki. Autorem tekstów jest Paweł Demirski, "Księgę Narodu Polskiego" Adama Mickiewicza usłyszymy w wykonaniu Jana Peszka wszystko plastycznie oprawił Robert Rumas, a aktorów ubrała Julia Kornacka
Sobota, 16 stycznia, godz.20, Stary Teatr, Duża Scena