Artykuły

Bohaterowie i gęgacze

"Pszczelarze i paranoicy" Teatru Ósmego Dnia z Poznania. Pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

"Teczki" były spektaklem historycznym i do bólu osobistym. "Pszczelarze i paranoicy" są przedstawieniem aktualnym i nieco mniej osobistym, ponieważ aktorzy wchodzą w role: raz pszczelarzy, innym razem - paranoików. Oba układają się w teatralny dyptyk o współczesnej Polsce.

Pszczelarze mówią ludzkim głosem. Opowiadają ustami aktorów o sobie, o doświadczaniu życia, historii, polityki, miłości, braku akceptacji i zrozumienia ze strony innych. Mówią ściszonym głosem o tym, co ich w Polsce boli, co cieszy, daje satysfakcję i przeraża. Są zwyczajni. I ta ich zwyczajność jest najbardziej ujmująca. Widz bardzo często może w tych wypowiedziach zobaczyć siebie, swojego sąsiada, kogoś z rodziny. Wielka historia i wielka polityka dotyka ich o tyle, o ile przeszkadza im realizować siebie, swoje ideały, czego najlepszym dowodem jest historia Zdzicha Bykowskiego z Lubania, który bardzo szybko rozpoznał fałsz polityki i nie rozmienił swojej pięknej opozycyjnej kadry na drobne. Wybrał ostatecznie projekt polsko-niemiecki "Pszczelarze bez granic" zamiast kariery w samorządzie lokalnym. Podobnych pszczelarzy znalazła Ewa Wójciak, autorka scenariusza, kilkunastu. Niektórzy siedzieli w dniu premiery na widowni niezauważeni.

A paranoicy? Oj, nie brakuje ich. Wystarczy włączyć telewizor lub pójść na obrady rady miasta. Są po obu stronach barykady. Mają usta pełne złotych myśli, które nic albo niewiele znaczą. Są owładnięci pasją, ale nie taką jak na przykład Zdzisław Bykowski. Oni cierpią za "milijnony", mają swoją prawdę i gotowi są oddać za nią życie, ale tylko polityczne. Język, którym się posługują, jest zupełnie inny niż ten sam język polski pszczelarzy.

"Pszczelarze i paranoicy" to dwa świat, dwa sposoby myślenia, dwa języki. Oglądając spektakl Teatru Ósmego Dnia, można odnieść wrażenie, że oba światy koegzystują ze sobą, nie wchodząc sobie w paradę. Jedni niepotrzebni są drugim. Ich języki - nawet jeśli się spotkają - odbijają się od siebie, nie wchodzą w dialog, o sporze nie wspomnę. Jedni i drudzy "robią swoje", jak śpiewa Wojciech Młynarski. Z tą tylko różnicą, że paranoicy mają za sobą najczęściej władzę (przynajmniej wsparcie partii politycznej) oraz media, są głośni i widoczni. O pszczelarzach nic się nie mówi, chyba że chcą się poddać apostazji. Z diagnozy Ósemek wynika, że pszczelarze wyłamują się ze stereotypu Polaka, są otwarci na innych. Paranoicy są bardzo stereotypowi: nastawieni na sukces, na karierę Pierwsi skręcają bardziej na lewo, drudzy - ostro na prawo.

Autorzy spektaklu nie kryją, z kim jest im po drodze. To się daje zobaczyć na płaszczyźnie teatru. Kiedy aktorzy mówią głosami pszczelarzy, są naturalni, prości, zwyczajni, kiedy wchodzą w role paranoików, groteska wykrzywia im twarze, pojawia się nadekspresja i groteska. Prostotę bycia na scenie zastępuje teatralizacja. Zdaje się, że Ósemkom spodobała się technika verbatimu, czyli tworzenia spektaklu z autentycznych głosów ludzi. Ale łącząc ją z techniką, którą posługiwali się we wcześniejszych spektaklach, pojawia się drobny zgrzyt. Sekwencje pokazujące świat paranoików wydają się nie do końca dopracowane, chwilami rażą sztucznością, są za mało zróżnicowane. Najmocniejszą sceną była dla mnie ta, w której kpili z rekonstrukcji historycznych, mody, która zaprzątnęła umysły bardzo wielu Polaków. Zawsze mnie śmieszyło przebieranie się dorosłych facetów w mundury i odtwarzanie bitew, chociaż wczesnej robili wszystko, aby uniknąć służby wojskowej. Nareszcie ktoś odważył się podważyć ten owczy pęd i zachwyt do patriotyzmu martyrologicznego, który jest śmieszny i infantylny.

"Pszczelarze i paranoicy" to mocny głos w dyskusji o Polsce, Polakach, patriotyzmie, stereotypach Okazuje się, że nie ma jednej Polski, a stereotypy Polaków powoli się zmieniają i trzeba bacznie się im przyglądać. Tak, jak to robią od lat Ósemki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji