Artykuły

Wrocław. Mariusz Kiljan w śpiączce

Dramatyczne doniesienia płyną z wrocławskiego szpitala zakaźnego. Na intensywnej terapii leży tam aktor Mariusz Kiljan [na zdjęciu]. Lekarze utrzymują go w śpiączce farmakologicznej. Podejrzewają, że artysta znany z wielu filmów, seriali oraz sztuk teatralnych zapadł na grypę A/H1N1.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Mariusz Kiljan leży w szpitalu od Wigilii. "Już przed świętami źle się czuł. Miał typowe objawy grypy. Bóle kości, gorączkę" - przyznają informatorzy serwisu eFakt.pl, który podał informację o problemach zdrowotnych aktora.

Tuż przed Bożym Narodzeniem Mariusz Kiljan poczuł się tak źle, że wezwano karetkę. Trafił do wrocławskiego szpitala zakaźnego imienia Gromkowskiego. Lekarze wprowadzili go w śpiączkę farmakologiczną. Jutro będą znane wyniki testów na obecność w jego organizmie wirusa A/H1N1.

Aktor znany jest przede wszystkim z serialu "Hela w opałach". Na wielkim ekranie zadebiutował rolą w filmie Jana Jakuba Kolskiego "Jańcio Wodnik". Występował również gościnnie w popularnych telewizyjnych produkcjach, jak "M jak Miłość", "Na dobre i na złe" oraz "Świat według Kiepskich".

Mariusz Kiljan dał się poznać również jako piosenkarz. Za świetne wykonanie utworu Stinga pod tytułem "Księżyc nad Bourbon Street" otrzymał nagrodę Grand Prix na XV Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji