Artykuły

Szczecin. Magistrat dofinansuje bilety do teatrów

Szczeciński magistrat nie planuje dofinansowywania biletów do filharmonii i teatrów, w ramach edukacji kulturalnej dzieci i młodzieży. Mimo iż taką propozycję wysunięto na jednym z posiedzeń Komisji ds. Edukacji i Kultury. O takiej formie edukacji entuzjastycznie wypowiadali się wtedy dyrektorzy instytucji kulturalnych.

Jak twierdzi Lidia Rogaś, dyrektorka Wydziału Oświaty Urzędu Miejskiego, dofinansowanie nie jest potrzebne, gdyż wszystkie placówki publiczne prowadzą aktywną działalność kulturalną i twórczą, organizują szereg przedsięwzięć kulturalnych, nie ograniczając się jedynie do "wyjść" do filharmonii lub teatru: - Dzieci oraz uczniowie uczestniczą w spektaklach, koncertach muzycznych, lekcjach i wystawach muzealnych, seansach filmowych oraz w innych formach kulturalnych - mówi. - W szkołach i placówkach oświatowych organizowane są małe projekty edukacyjne, takie jak prezentacje artystyczne, przeglądy teatralne, przeglądy zespołów tanecznych i wokalnych, festiwale piosenek bożonarodzeniowych, obcojęzycznych, patriotycznych.

Tymczasem dyrektorzy placówek oświatowych, szczególnie z prawobrzeża, przyznają, że dofinansowanie do biletów bardzo by im pomogło w przekonaniu rodziców do np. wizyty dzieci w teatrze: - Dla rodziców zbyt dużym obciążeniem bywa zapłacenie za bilet i transport autokarowy - usłyszeliśmy w jednym z przedszkoli.

O tym, że rodzice nie zawsze widzą sens w płatnych "wyjściach" np. na koncert, mówiła "Kurierowi" Mariola Bryl z biura koncertowego filharmonii: - Z rozmów z nauczycielami wiem, że czasami rodzice są przeciwni wyjściu do filharmonii. Niektórzy twierdzą, że nie ma sensu wydawać pieniędzy na bilet, skoro można posłuchać muzyki z płyt.

Sceptycznie o dofinansowaniu biletów przez magistrat wypowiada się Paweł Majewski, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I st.: - Wprowadzenie dofinansowania do biletów to za mało. W Szczecinie przestrzeń kulturalna woła o kompleksowe i przemyślane działania, a nie tylko doraźne - mówi. - Edukacja kulturalna musi mieć charakter powszechny. Należy edukować w tym zakresie całe pokolenie w wieloletniej perspektywie. Inaczej się okaże, że nie ma dla kogo budować nowej filharmonii.

Paweł Osuchowski, dyrygent filharmonii, również uważa, że w Polsce edukacja muzyczna kuleje: - Dzieci rzadko mają okazję poznać dzieła muzyki klasycznej w domu czy w szkole. Stąd nasz projekt audycji i koncertów dla przedszkolaków i uczniów - mówi.

Na zdjęciu: nie ma szans na to, że bilety, na bijącą rekordy popularności "Pippi Pończoszankę" [na zdjęciu] w Pleciudze, przedszkola i szkoły będą mogły kupić taniej niż dotychczas. Szczeciński magistrat nie planuje dofinansowania biletów w ramach edukacji kulturalnej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji