Artykuły

Kraków. Drastycznie obcięte wydatki na kulturę w 2010 r.

Zamknięte muzea, odwołane teatralne premiery i spektakle, mniej zajęć dla dzieci i młodzieży w domach kultury. Czy w przyszłym roku krakowskie instytucje kultury czeka zastój i nijakość? Gorzej! Część placówek może w ogóle zniknąć z mapy naszego miasta.

W połowie tego roku prezydent miasta zobowiązał dyrektorów krakowskich instytucji kultury do wprowadzenia oszczędności na poziomie 10-15 proc. Ale przyszły rok będzie jeszcze trudniejszy, bo - zgodnie z założeniami budżetu miasta na 2010 rok - dotacje dla instytucji kultury mają być okrojone o 20-25 proc (...)

- Nasz przyszłoroczny budżet ma być o 1,3 mln zł mniejszy. Zabraknie nie tylko na produkcję zaplanowanych spektakli, ale nawet na pensje dla pracowników. Boję się, że odejdzie od nas część najlepszych aktorów, a za nimi reżyserzy. To początek lawiny, która może zniszczyć ten teatr - alarmuje Henryk Jacek Schoen, dyrektor Bagateli (...)

W równie trudnej sytuacji postawiony został nowohucki teatr Łaźnia Nowa, któremu budżet obcięto o 500 tys, zł. - Nie będziemy w stanie przygotować ani jednej premiery, a w ciągu całego roku zrealizujemy zaledwie 50 spektakli. Mało tego, nie będziemy też mogli ubiegać się o dotacje ministerialne, bo zabraknie nam pieniędzy na wymagany wkład własny. Największym dramatem jest jednak to, że kryzys dotyka nas w chwili, gdy budynek dopiero co został oddany do użytku po generalnym remoncie i pojawiła się wreszcie możliwość rozwinięcia skrzydeł - mówi Bartosz Szydłowski, dyrektor Łaźni Nowej (...)

Pod znakiem zapytania stanęła jednak również przyszłość krakowskich bibliotek i domów kultury, bo choć tam cięcia sięgają tylko 10 proc., to przecież placówki te nie mogą zarabiać, a więc pozyskiwać innych, poza miejską dotacją, środków.

Nieoficjalnie mówi się, że brakujące w kulturze pieniądze mogą się pojawić w drugiej połowie roku, jeśli okaże się, że wpływy do budżetu miasta będą większe od prognozowanych.

- To mydlenie oczu. Prezydent miasta i jego skarbnik powinni to przewidzieć przy konstruowaniu budżetu. Zresztą przy obecnej sytuacji politycznej w radzie miasta wcale nie ma gwarancji, że taki projekt w ogóle by przeszedł - mówi jeden z naszych rozmówców.

- Ten rok będzie bardzo trudny. I będzie prawdziwym testem na to, kto jest dobrym menedżerem, a kto nim nie jest. Sytuacja zmusiła nas do bardzo dużych oszczędności, nie tylko w sferze kultury, ale też w innych dziedzinach gospodarki miasta. Uważam jednak, że kadra zarządzająca w krakowskich instytucjach kultury jest dobra i przetrwamy ten trudny okres - twierdzi Filip Berkowicz, pełnomocnik prezydenta do spraw kultury.

Na poniedziałek zaplanowano specjalne spotkanie przedstawicieli instytucji kulturalnych z władzami miasta.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji