Antygona w kopalni
TEATR Ludowy zaprosił w sobotę widzów na premierę "Antygony" Sofoklesa w reżyserii Włodzimierza Nurkowskiego - do kopalni soli w Bochni. Spektakl grany był w komorze Warzyn. Kopalniana sceneria rzeczywiście jest niezwykła. Najpierw zjazd widzów szybem Sutoris głęboko pod ziemię, później długi spacer wydrążonym chodnikiem, wreszcie dużej urody komora, na której ścianach żyły soli "wyrysowały" niezwykłe kształty i linie. Scenografia Marka Brauna bardzo naturalnie wpisała się w "architekturę" komory. Akcja rozgrywa się w kręgu wysypanym piaskiem. Aktorzy odziani są w niemal jednolite, choć dyskretnie zróżnicowane kostiumy. Stanowią chór, z którego w konkretnych scenach wyłaniają się aktorzy biorący udział w akcji, później znów na powrót wchłania ich gromadny chór.
"Antygona" jest spektaklem dosyć odmiennym od propozycji repertuarowych Teatru Ludowego. Może ma to trochę związek z sukcesem, jaki odniósł tego lata "Macbeth" tego Teatru na festiwalu w Edynburgu, gdzie jednak głównie prezentowane były spektakle niekonwencjonalne. "Antygona" w Ludowym jest bowiem grana w konwencji odległej od spokojnego, "literackiego" traktowania tekstu dramatycznego. Przedstawienie próbuje stworzyć nowoczesną formę teatralną, bardzo silnie w sferze skojarzeń odwołującą się do tradycji greckiego teatru antycznego. Śpiewy chóru, ekstatyczne tańce, celebrowanie gestów i słów, melorecytacje - wszystko to tworzy atmosferę dosyć tajemniczą, trochę obrzędową czy misteryjną.
Jest w tym spektaklu kilka ciekawych ról, choć dosyć odległych od tradycyjnego rozumienia budowania postaci. W "Antygonie" wszystko jest ekspresyjne, postaci są zarysowane mocno, emocje wybuchają bez półcieni. W tytułowej roli wystąpiła Marta Bizoń, Kreonem był Roland Nowak.
Choreografię przedstawienia zbudowano bardzo precyzyjnie. Aktorzy podczas gwałtownego tańca muszą na dodatek precyzyjnie, wielogłosowo śpiewać. To karkołomne zadanie na premierze sprawdziło się tylko połowicznie, zabrakło chyba jeszcze kilku prób, bo wyniknęło parę kiksów i widoczna w grze była sztywność i wysiłek, by się nie pomylić.
Spektakl w kopalni można zobaczyć jeszcze 7 i 8 października o 10.00 i 16.00. Natomiast od 10 X będzie można oglądać "Antygonę"na dużej scenie Teatru Ludowego.
