Ta czwarta
Bohaterki sztuki Głowackiego "Czwarta siostra" podobnie jak siostry u Czechowa marzą o zmianie życia i wielkiej miłości. W ubiegłym tygodniu "Czwartą siostrę" w reżyserii Agnieszki Glińskiej pokazano w Teatrze Polskim we Wrocławiu. W sobotę premiera tej sztuki w Powszechnym. Reżyseruje Władysław Kowalski.
Na próbach we Wrocławiu i w Warszawie pojawiał się Janusz Głowacki. Rozmawiał z aktorami, coś dopowiadał, wspólnie omawiali emocje i zachowania bohaterów. W Powszechnym te dyskusje przenosiły się nawet do teatralnego bufetu.
Siostry Głowackiego żyją we współczesnej Moskwie. Najstarsza Wiera, najbardziej wymagająca od siebie i innych. Średnia Katia, pełna kompleksów i wewnętrznych zahamowań, uważa, że to jej problemy są najważniejsze. Tania, najmłodsza, ucieka w świat marzeń, czerpiąc inspirację z filmu "Pretty Woman" z Julią Roberts w roli głównej. Jest jeszcze ta czwarta. Trochę żart. a trochę uosobienie marzeń trzech pozostałych.
Na scenie zobaczymy Katarzynę Herman, Elżbietę Kępińską. Annę Moskal, Edytę Olszówkę, Jacka Braciaka, Władysława Kowalskiego, Piotra Kozłowskiego, Rafała Królikowskiego, Gustawa Lutkiewicza, Piotra Machalicę, Sławomira Packa, Krzysztofa Stroińskiego, Krzysztofa Szczerbińskiego i Michała Zielińskiego.
Scenografię przygotowuje Andrzej Witkowski. opracowanie muzyczne - Małgorzata Przedpełska- Bieniek.