Artykuły

Janusz Głowacki, jeden z najbar­dziej cenionych dramaturgów i pisarzy przyjedzie do Bydgoszczy na sobotnią premierę swej najnowszej sztuki - "Czwartej siostry".

Autor zapowiedział swój przyjazd już dziś, chcąc obejrzeć trzecią próbę generalną dzieła. Wizyty nie ograni­czy tylko do obecności w Teatrze Pol­skim. W kawiarni "Węgliszek" spot­ka się z bydgoską publicznością. Mi­łośnicy jego twórczości będą więc mo­gli osobiście zadawać mu pytania. Zło­ży również wizytę wiceprezydent El­żbiecie Krzyżanowskiej.

Akcja sztuki rozgrywa się we współ­czesnej Moskwie. Bydgoską realizację "Czwartej siostry" zrobiła reżyser Iwona Kempa. Scenografię przygoto­wał Tomasz Polasik. Trzy generalskie córki zagrają Małgorzata Witkowska, Anna Bonna i Małgorzata Trofimiuk. W roli emerytowanego generała Armii Radzieckiej wystąpi gościnnie Maciej Ferlak, sąsiadkę Babuszkę - również gościnnie - zagra Magda­lena Kusińska.

- Rzecz jest o tych kilku przygnę­biających krokach, które świat zrobił od czasu, kiedy przyglądał mu się Czechow - mówił o swej sztuce Ja­nusz Głowacki. - To taka sobie próba zapisu szaleństwa i błazeństwa końca wieku, niski ukłon w stronę piątego żywiołu, czyli pieniądza, a także opowieść o tym, jak miłość próbuje sobie radzić w ciężkich czasach.