To jest spektakl jednak dla dorosłych
Po artykułach "Echa Dnia" na temat najnowszej premiery w kieleckim Teatrze im. Żeromskiego czytelnicy żywo komentowali wydarzenie na portalu www.echodnia.eu. Co ciekawe, spektakl "Samotność pól bawełnianych", w którym jeden z aktorów rozbiera się do naga, przyjęty został raczej przychylnie - pisze Luiza Buras w Echu Dnia.
Internauci, którzy widzieli przedstawienie, byli zgodni, że nagość ma w nim swoje uzasadnienie. Wyrażali jednak przypuszczenie, że sztuka nie jest przeznaczona dla młodego odbiorcy, co, ich zdaniem, powinno zostać zaznaczone.
PODOBAŁO SIĘ
"Nagość rzeczywiście była. Ale była ona jak najbardziej uzasadniona. Widziałem sztukę i polecam ja. wytrawnym widzom. Robi piorunujące wrażenie" - napisał na forum jeden z internautów. Wtórował mu inny: "Fakt, nie jest to spektakl dla każdego, ale sztuka zmusza do myślenia i refleksji nad kondycją człowieka. Ci, którzy zrozumieją tekst podawany ze sceny, nie pożałują wizyty w teatrze". Ogólnie czytelnicy chwalili realizację spektaklu oraz grę aktorów i zgodnie przyznawali, że obnażanie aktora jest potrzebnym zabiegiem artystycznym. Nie pojawiały się natomiast negatywne komentarze.
Zapytaliśmy także użytkowników naszego portalu, czy - ich zdaniem - na scenach teatralnych powinna pojawiać się nagość. Ze 118 głosów niemal połowa była "na tak" i przyklasnęła temu pomysłowi. Przeciwnych takiej formie ekspresji było 36 procent głosujących, a pozostali forumowicze nie potrafili określić swojego zdania.
BĘDZIE SELEKCJA
Jednak z racji nie tylko występującej w sztuce męskiej nagości, ale także fragmentów filmów erotycznych, pojawiły się głosy o konieczności zaznaczenia, że spektakl przeznaczony jest dla osób dorosłych. Tym bardziej że już dziś odbędzie się premiera studencka, która zwykle przyciąga także młodzież licealną. Podobnego zdania jak nasi czytelnicy jest Andrzej Kozieja, wykładowca na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, który często prowadzi spotkania z twórcami spektakli, właśnie po premierach z udziałem młodszych widzów.
- Z wielu względów to nie jest sztuka dla młodzieży i należy to podkreślić. Wybieram się na nią ze studentami trzeciego roku, z którymi dopiero zaczynam przedmiot wiedza o teatrze i sam nie jestem przekonany, czy dobrze robię. Może powinienem wprowadzić ich w świat teatru za pomocą łatwiejszego w odbiorze przedstawienia, na przykład jakiejś komedii lub musicalu? - zastanawia się.
Tymczasem dyrektor kieleckiego teatru Piotr Szczerski zapewnia, że w witrynie pojawił się już napis informujący, iż spektakl "Samotność pól bawełnianych" przeznaczony jest tylko dla widzów pełnoletnich.
- Na premierę studencką nie sprzedawaliśmy żadnych biletów zbiorowych dla liceów. Pojedyncze bilety kupowali młodzi ludzie, ale zadbaliśmy o to, by byli oni w odpowiednim wieku. Będziemy w tej kwestii czujni. Jeżeli na spektaklu pojawi się ktoś ewidentnie poniżej osiemnastego roku życia, nie zostanie wpuszczony - zapewnia Szczerski.
