Artykuły

Balladyna z supermarketu

"Balladyna" Dariusza Zawiślaka, zrealizowana na podstawie słynnego dramatu Juliusza Słowackiego, próbuje podbić od wczoraj kina. Nie potrafi jednak wyprowadzić ani jednego skutecznego ciosu. Juliusz Słowacki, narodowy wieszcz, został sprowadzony do parteru - pisze Rafał Stanowski w Dzienniku Polskim.

Mało znany reżyser Dariusz Zawiślak, autor podobno dobrze przyjętego za granicą filmu "Świąteczna przygoda" (2000), postanowił odgrzać przebrzmiały w kinie trend i klasyczny tekst dramatu przeniósł we współczesność. Mamy zatem Nowy Jork XXI wieku, pełen neonów, zgiełku i ludzi biegnących do pracy. Tytułowa bohaterka, Balladyna, to wyrachowana kobieta sukcesu, która nie zawaha się przed zbrodnią, by zwyciężyć w wyścigu szczurów. Intrygujące? Tak, bo fabuła stworzona przez Juliusza Słowackiego broni się oczywiście ponadczasowym uniwersalizmem. Ale nie potrafi obronić filmu.

Można ogłosić quiz, co zgrzyta w nim najbardziej. Nieudolna realizacja, bo nie reżyseria, która rozwadnia dramatyczny rytm, przyprawiając widza o częste ziewnięcia? Czy może nakręcony kamerą cyfrową i emitowany z płytki DVD z supermarketu obraz (sic!), w którym dominuje zalewająca kontury biel? A może aktorskie partyjki, bo na pewno nie partie, w których szamoczą się uznane nazwiska? Faye Dunaway (tak, ta laureatka Oscara) odgrywa najgorszą kreację w swojej karierze, a resztki jej wysiłków zabija fatalny, polski dubbing. Sonia Bohosiewicz odsłania nie tragizm postaci, lecz kilka skrywanych dotąd wdzięków. A Mirosław Baka jak to Mirosław Baka - oblatuje 90-minutowy film jedną ponurą miną.

"Balladyna", jak informują towarzyszące filmowi skromne materiały prasowe, została zrealizowana z funduszy Unii Europejskiej. Chwała reżyserowi, który kiedyś starał się nawet o fotel prezesa TVP, za zmysł biznesowy. Szkoda, że na pieniądzach i przejażdżce do Nowego Jorku się skończyło. Film w zamierzeniu miał objawić światu geniusz Słowackiego.

Mam nadzieję, że zagraniczni widzowie tej ekranizacji nie obejrzą. Szkoda psuć dobre imię wieszcza.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji