Mielec. Finał akcji "M4 - Moje Miasto, Moje Miejsce"
Sztuka alternatywna w różnorodnych przejawach eksploduje w sobotę w Mielcu podczas finału niezwykłej akcji młodych mieszkańców miasta "M4 - Moje Miasto, Moje Miejsce"
- To przestrzeń, która ciągle się zmienia, stworzona na jeden dzień w roku po to, by podczas finału oddać ją ludziom poszukującym i obserwatorom. Pobudzamy uśpione marzenia i talenty, i chcemy rozwinąć umiejętności ludzi, którzy do nas zawitają - mówią organizatorzy ze Stowarzyszenia Kulturalnego j'ARTe.
To jedyna tak duża oddolna inicjatywa mieleckiej młodzieży, która chciała zrobić coś dla siebie i lokalnej społeczności. Młodym już po raz czwarty udaje się to, czego nie potrafią urzędnicy i animatorzy kultury - stworzyć żywą, twórczą imprezę, która należy do największych projektów kulturalnych w regionie.
Projekt M4 to wynik wielomiesięcznych przygotowań młodych mielczan. Do osób ze stowarzyszenia dołączyło kilkanaście osób z Grupy Inicjatywnej "Fru Mru". W organizację przedsięwzięcia zaangażowanych jest ok. 50 osób. Wspólnie przygotowali cykl warsztatów kierowanych przez mistrzów w swoich dziedzinach z szeroko pojętej plastyki, animacji, teatru, aktorstwa i tańca, których rezultaty będzie można oglądać podczas plenerowego finału. Pierwszorzędnym celem tegorocznej edycji M4 jest idea zachęcenia do aktywnego i twórczego spędzania czasu nie tylko dzieci, ale także ich rodziców, dziadków i wszystkich, którzy chcą się świetnie bawić.
- To już czwarta edycja tego przedsięwzięcia. Jej kształt jest wynikiem połączenia metody i szaleństwa; pracy i tego, co niepowtarzalne. Jedyne, co się nie zmienia od pierwszego finału, to entuzjazm mielczan, by zrobić coś z twórczą energią, a teren miasta zamienić w arenę niecodziennych wydarzeń - dodają.
W sobotę mieleckie parki za Domem Kultury i biblioteką zamienią się w scenę dla twórczej i odważnej młodzieży. Do późnego wieczora trwać tam będą pokazy taneczne, m.in. breakdance, tańca żydowskiego oraz cygańskiego - aby pokazać, jak różnorodne korzenie tkwią w naszym regionie. W parkach zostaną przedstawione fotografie wykonane techniką otworkową, instalacje artystyczne, obrazy inspirowane malarstwem Marka Chagalla i wycinanka żydowska, zaś na sznurkach od bielizny zawisną wiersze mieleckich poetów. Gwoździem programu będzie uliczny spektakl teatralny z udziałem uczestników warsztatów i Teatru Mumerus z Krakowa.
Przygotowano także zabawy animacyjne dla dzieci, w tym puszczanie wielkich baniek mydlanych i malowanie kredą po ulicy.
Początek o godz. 14