Artykuły

"Pierwszy dzień wolności"

Na dni srebrnego jubileuszu Wrocławia Teatr Polski przygotował premierę "Pierwszego dnia wolności" Leona Kruczkowskiego. Odbyła się ona wczoraj przy zapełnionej niemal po brzegi widzami sali teatru.

Sztuka Kruczkowskiego ma dziś już dla mnie trochę charakter dokumentu. Nie ze względu na fabułę, która służy tu jako pretekst do dyskusji na temat problemu wolności. Także przez sam problem, rozpatrywany przecież przez Kruczkowskiego w odniesieniu do konkretnej sytuacji historycznej. Dlatago dobrze się stało, że ta tytułowa wolność nie jest w spektaklu Jerzego Krasowskiego sprawą najważniejszą. Inny problem wysuwa się tu na pierwsze miejsce, mianowicie sprawa solidarności. A dobrze się stało dlatego, że o wolności w sztuce Kruczkowskiego się dyskutuje, co na scenie na ogólnie wypada najefektowniej. Problem solidarności natomiast wypływa w działaniach bohaterów, a więc Jana i jego kolegów, i Ingi córki niemieckiego lekarza.

Jan pozostanie samotny, bo odejdzie od tych, co przez 5 lat dzielili z nim wspólny los. Zaproponowany przez niego sposób postępowania nie zostanie przez nich zaakceptowany. Ale powrócą do siebie wszyscy, oni, byli jeńcy z niemieckiego obozu. Powrócą w momencie zagrożenia. Znów będą jednakowo myśleć, że trzeba się bronić, aby ocalić życie. Jan powróci najpełniej wtedy, gdy sam chwyci za karabin, aby zastrzelić Ingę. Właśnie an ją zabije, czego nie zrozumie nigdy druga niemiecka dziewczyna Luzzi.

Jeśli idzie o spektakl, wydaje, mi się on nieco nierówny. Najlepiej wypada chyba akt trzeci, w którym odnajduje się wreszcie Anna Lutosławska po nie najmocniejszych scenach aktu 1 i II. Z pozostałych aktorów wymieniłabym przede wszystkim Witolda Pyrkosza w interesującej roli Anzelma oraz Romualda Michalewskiego (Paweł), Andrzeja Polkowskiego (Hieronim) i Igora Przegrodzkiego (doktor). Nie przekonał mnie natomiast Ferdynand Matysik w roli Jana i Marta Lawińska grająca Luzzi.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji