Artykuły

Barwne, baśniowe i edukacyjne

Pinokia w reż. Wiesława Czołpińskiego w Białostockim Teatrze Lalek recenzuje Monika Żmijewska.

Skąpany w dydaktyzmie, ale i magiczny jest najnowszy spektakl lalkarzy. Każdy w nim się czegoś uczy. Drewniany Pinokio - życia. Dzieci- teatru. A prawdziwi mężczyźni - choćby tego, że każdy z nich kiedyś musi przejść przez ciemnicę (!). Sami lalkarze zaś podkpiwają z siebie...

Widowisko sporządzili barwne, baśniowe i edukacyjne. To "Pinokio" - bajka Carla Collodiego - historia drewnianej kukiełki, która zapragnęła być chłopcem. Ale w BTL,Pinokio" nieco odbiega od tradycyjnej wersji. Drewniany pajacyk tu właściwie w ogóle nie kłamie, wcale nie krzywdzi innych, nos mu się nie wydłuża, Świerszcz go nie strofuje... Daleko mu do egoizmu, jest po prostu naiwny, a przez to sympatyczny. Jego problem to nieodróżnianie pozorów od prawdy i tyle. Czy zmienia to zasadniczo przesłanie baśni? Nie. Pinokio tak czy inaczej uczy się powoli życia, korzystając z mądrych rad. A o to przecież w bajce Collodiego chodzi - twierdzi autorytatywnie zaprzyjaźniony dziewięciolatek. Takiemu dictum nawet największy czepialski dorosły nie powinien zaprzeczać. I bynajmniej nie mamy zamiaru tego robić.

Reżyser Wiesław Czołpiński, skądinąd też grający w spektaklu, zrobił białostockiego "Pinokia" na podstawie inscenizacji Josefa Krofty, jednego z najwybitniejszych współczesnych reżyserów lalkowych. A to oznacza, że miejscem akcji "Pinokia" jest scena wędrownej trupy cyrkowej z antypatycznym dyrektorem na czele, zaś Dżepetto, który wystrugał Pinokia, jest jednym z cyrkowców.

To z kolei pociąga za sobą parę zmian w fabule w stosunku do pierwowzoru, ale przesłania spektaklu nie narusza. Ba, wręcz spektakl wzbogaca. Oto bowiem w BTL dostajemy teatr w teatrze (albo też cyrk w teatrze...).

W efekcie białostocki "Pinokio" to nie tylko bajka do oglądania, ale też baśń o magii teatru .Zagrana tak, że w jednej chwili najmłodsi widzowie (najstarsi też) ulegają teatralnej iluzji, w drugiej zaś oglądają kulisy funkcjonowania sceny. Maluchom może ten chwyt inscenizacyjny wprawdzie zamącić nieco w głowie, ale też przy okazji opowiedzieć o teatrze. Świetnie to koresponduje z tematyką "Pinokia" - wszak to baśń o odróżnianiu pozorów od prawdy. Wszystko to lalkarze opowiadają pięknie - za pomocą światła, sugestywnych animacji, czarów-marów z prostymi kolorowymi płachtami. Oto pajacyk. który uwierzył dwóm oszustom, że pieniądze wystarczy rozsypać, a się cudownie rozmnożą, wskutek kolejnego oszustwa zamiast pieniędzy widzi plamki odpowiednio ustawionego światła. Dopiero Dżepetto mu tłumaczy, na czym polega iluzja. Czyż trzeba lepszej ilustracji do przysłowia "Nie wszystko złoto, co się świeci"? Wiele tu prostych i rozsądnych rad - gdy Pinokio zaczyna się palić, Dżepetto mówi - wskocz do wody (swoją drogą do tej pory nie mam pojęcia, jak Pinokio znalazł w więzieniu wodę, ale o to mniejsza, maluchy jakoś sobie z tym wątkiem radzą-ja zaś mam zapewne kiepską wyobraźnię). Gdy Pinokio krzyczy: "utopię się!" - Dżepetto, głos rozsądku, przypomina: nie martw się, drewno nie tonie, i tak dalej, i dalej.

Nie byłoby czarownej atmosfery spektaklu, gdyby nie scenografia Wiesława Jurkowskiego. Wspaniała maszyneria - wielofunkcyjny wóz - zamienia się tu w szafę, ciemnicę, więzienie. Zwoje materii rozpinanej na oczach widzów przez aktorów - w podmorskie otchłanie lub niebo, by na koniec okazać się po prostu batutem - o czym dyrektor trupy aktorskiej nie omieszka poinformować widzów. Ten zresztą ciągle gada do publiczności. Maluchy dobrze się przy tym bawią, a i dorośli też. Dyrektor (Ryszard Doliński) wtrąca bowiem tu i ówdzie but-1 ne hasła w rodzaju: Aktor teatru lalek nie zna słowa "boję się"!" albo grozi palcem mówiąc: "Nie jest łatwo uciec z teatru lalek, o nie!". Kompania z BTL umie się śmiać z samych siebie i zakpić z reguł artystycznego światka. Pinokio nieprzypadkowo grymaśnym tonem wykrzykuje w stronę aktorów: "Nie chce być tacy, jak wy!".

Warto zobaczyć.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji