Warszawa. Teatr z Katalonii pokonany przez deszcz
Fajerwerki i błyskawice były tłem spektaklu "Tombatossals" wczoraj późnym wieczorem na Polu Mokotowskim.
Grupa teatralna Xarxa Teatre z Katalonii pokazała historię pewnego królestwa, gdzie bohater zakochuje się w syrenie, a później wyrusza podbijać nowe lądy. Ta podróż zmieni jego życie. Spektakl został zamówiony przez władze jednego z hiszpańskich miast z okazji jego święta. Okazał się takim sukcesem, że grupa Xarxa Teatre już od siedmiu lat jeździ z nim po świecie. Wczoraj na Polu Mokotowskim stanęły dwie sceny, między którymi w wielkich pojazdach przemieszczali się bohaterowie sztuki. Scenografię uzupełnił dźwig, który przenosił w powietrzu syrenę obsypującą publiczność srebrzystym konfetti. Przez cały czas trwania spektaklowi towarzyszyły ogniste efekty pirotechniczne: ogień, fajerwerki, dymy, wystrzały. Przedstawienie podziwiało kilkaset osób. Niestety w połowie przerwał je ulewny deszcz.
