Artykuły

"Cud mniemany" na Narodowej Scenie

"Ale brakowało jeszcze polskiej operze tego, co jest każdemu narodowi najdroższe... narodowości. - Przyszła mi myśl, wystawienia na scenę tych wesołych i rubasznych Krakowiaków, którzy śpiewając biją się za nią. Świeży dowód ich męstwa pod Racławicami zapalił mój umysł (...) Wezwałem całej mojej pamięci, całej zdolności do odmalowania ich zwyczajów, zdań, uczuć, mowy i zabaw, a w krótkim czasie napisawszy znajomą aż nadto operę "Cud, czyli Krakowiaki i Górale", z ułożoną przez Pana Stefani muzyką, dnia 1 marca wystawiłem na scenę. Krakowiaki pozyskały wszystkich serca, zapaliły wszystkich umysły."

Tak pisał Bogusławski w swoich "Dziejach teatru" o premierze, która wyznaczyła historyczną datę w polskim teatrze.

18 czerwca br. na Narodowej Scenie znowu "Krakowiacy i Górale".

- Jest to właściwie praca na następny sezon, dlatego oficjalna premiera, zaplanowana na wrzesień zbiegnie się z inauguracją sezonu Sceny Narodowej - informuje dyr. Jerzy Krasowski, który przedstawienie reżyseruje.

- Co skłoniło Pana do sięgnięcia po tę pozycję?

- Samo wystawienie "Krakowiaków i Górali" właściwie nie wymaga żadnych motywacji. Przy okazji zaś możemy dodać, że jest to powrót do źródeł. Nie mam na myśli wykładu z historii teatru, ale zupełnie co innego. Formę - w której zawiera się słowo, muzyka, taniec. To, co w XVIII w. było w teatrze oczywistością, a dziś należy do rzadkości. To nazywam powrotem do źródeł. Byłoby nieopatrznością nie dostrzegać w dawnym polskim teatrze tych głęboko inspirujących wartości.

- Co zainteresuje współczesnego widza, jak Pan sądzi?

- Nie ma widza statystycznego, chyba że mówimy o rachunku ekonomicznym, nie o sztuce. Są widzowie, grupy widzów, każda będzie szukać innych wartości w spektaklu.

- A Pan, jako widz, co uznałby za główną zaletę "Cudu" dzisiaj?

- Powiem staroświecko: że jest urodziwy. Czy to mało? Poza tym posiada proste i niebanalne przesianie dydaktyczne. W czasach, kiedy żył Bogusławski rodziło się nowoczesne pojęcie narodu. Stąd w tej twórczości tak mocny akcent odrębności narodowej, głębokiego patriotyzmu - kończy dyr. Krasowski.

NA scenie kolorowy tłum aktorów. Bardosa grają Tomasz Budyta i Ryszard Łabędź. Stacha próbują na zmianę Jacek Czyż i Marek Robaczewski. Basie także zmieniają się jak w kalejdoskopie - Ewa Serwa, Hanna Orsztynowicz, Barbara Dziekan. Wpada Miechodmuch - Tadeusz Janczar z Dorotą (Agnieszka Fatyga, Krystyna Królówna). Słuchamy pointy z tzw. "wodewilu", który autor pomieścił na zakończenie:

"Braterska równość i wieczna

zgoda,

Niechaj pod naszym dachem panuje,

Nich innych krajów przewrotna

moda

Głów nie zawraca i serc nie psuje"

Czas na korekty.

Pod okiem Antoniego Szalińskiego pracuje orkiestra, pojawiają się coraz to nowe elementy swojskiej scenografii Grażyny Żubrowskiej. Ale ostatnie słowo należy do choreografa, szlifującego hołubce w krakowiaku. Nad układem ruchu i tańca pracuje prof. Jadwiga Hryniewicka. Tak samo jak w 1830 roku. kiedy na Narodowej Scenie "Cud mniemany" wystawiał Leon Schiller. Inscenizacja współczesna jest świadomym nawiązaniem do tamtej, pamiętnej (oprac, muz. także Wład. Raczkowski).

Pani Jadwiga wspomina: doskonale pamiętam uwagi Schillera, staram się powtarzać zawsze, ilekroć pracuje nad "Krakowiakami" tamte układy tańców. Nie, nie narzucał ich Schiller, zasugerowałam swoje propozycje i zostały zaakceptowane. Z niewielkimi korektami, zostaną przypomniane w tej premierze.

A więc "Krakowiacy i górale" na otwarcie sezonu. A co dalej, co jeszcze, jak będzie wyglądał pierwszy pełny sezon nowej dyrekcji?

Oto plany. Na dużej scenie przy placu Teatralnym będziemy oglądać "Koczowisko" Tomasza Łubieńskiego w realizacji T. Minca A, "Jak Wam się podoba" Szekspira w reż. Skuszanki, "Zemstę" Fredry w reżyserii Krasowskiego i Słowackiego "Lilia Weneda" (Skuszanka).

Mały pozostanie sceną wielu reżyserów. A propozycje mówią o wystawieniu "W małym dworku"' Witkacego, współczesnej sztuki węgierskiej, współczesnej sztuki rodzimego autora i adaptacji "Procesu" Kafki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji