Artykuły

"Kartoteki" Tadeusza Różewicza

Niezwykły, zaskakujący, ożywczy debiut sceniczny. Na samym wstępie mamy wrażenie, że te postacie - dziwne i niewydarzone, ten pokój przecięty przez ulicę te rozmowy pozbawione logicznego związku, te zaskakujące refleksje i powiedzenia, to jakaś druga woda po Ionesco i Becketcie. Po jakimś czasie jednak Różewicz potrafi nas wciągnąć w swój własny krąg zainteresować i olśnić swoimi refleksjami i odczuwaniami. Powoli wchodzimy w klimat jogo utworu, w którym nie czeka już żaden Godot który w skrótach ukazuje, w jaki sposób to wszystko, co przyniosła ze sobą druga wojna światowa przekreśliło cały świat doznań i przeżyć ludzi z epoki przedwojennej.

Tak zwani bohaterowie "Kartoteki" nie mają dzieciństwa ani młodości nie są w stanie zrozumieć odwiecznych zdawało by się kanonów moralnych i etycznych. Wojna, jakiej dotychczas świat nie znał, przeorała i wytrzebiła ich dusze. Ale w odczuciu i spojrzeniu Różewicza w tych ludziach z przełamanym przez wojnę kręgosłupami sroży się nie tylko gorzka, zjadliwa ironiczna drwina ze wszystkiego, co pozostaje w jakiejś łączności z tradycją, ale tyje również tęsknota za jakimś abstrakcyjnym pięknem, za czymś, co jest nową poezją. Nie ma to nic wspólnego z sentymentalizmem czy ckliwością - jest jedyną chyba ucieczką od jałowości świata którego powojenni bohaterowie Różewicza za żadną ceną zaakceptować nie potrafią.

Jeżeli chodzi o warsztat teatralny, "Kartoteka", będąca sumą luźnie związanych scen i fragmentów, odznacza się brakiem gadulstwa i olśniewającą skrótowością. Oto na przykład scena, w której bohater sztuki, tak zwany szary człowiek, spotyka młodziutką uroczą Niemkę. Padają słowa, że nie chciałby widzieć tu niej wroga, nie chciałby o pewnych niedawnych sprawach pamiętać. Niestety, nic z tego! Nagle w świadomości naszego prostego człowieka odzywają się głosy hitlerowskiej komendy, padają niemieckie strzały. Wszystko to, na co niejeden autor poświęciłby może całą sztukę, trwa u Różewicza kilka zaledwie minut, a jednak ma wymowę jaskrawszą i bardziej przekonującą od długich tyrad pseudofilozoficznych.

Dalszą zaletą utworu Różewicza, którego część druga przerasta o niebo część pierwszą, jest celność cięć ironicznych. Wśród całej masy dialogów warto wspomnieć o rozmowie dziennikarza z prostym człowiekiem. Na pytanie rzemieślnika pióra jakie są poglądy prostego człowieka, pada odpowiedź: Jakież mogą być poglądy wczesnym rankiem, kiedy trzeba wstać, umyć się, ubrać, założyć krawat...

Utwór Różewicza należy niewątpliwie do kręgu egzystencjalistycznego, los ukazanych postaci jest jak gdyby z góry przesądzony i nieodwracalny. Ale Różewicz wzbogaca swój egzystencjalizm o tony i akcenty, których brak np. u Sartre'a. Ton pierwszy, to liryzm i poetyckość o czym już mówiliśmy, ton drugi - to jędrny chwilami rubaszny humor, przebijający się przez powłokę bezlitosnej ironii i negacji.

Teatr Dramatyczny, który wystawił "Kartotekę" na swojej scence kameralnej, zaopiekował się debiutem Różewicza iście po ojcowsku, czego np. niestety nie można powiedzieć o realizacji scenicznej debiutu Karpowicza w Teatrze Ateneum (mam na myśli jego sztukę "Studnie"). Z wielkiej ilości wykonawców na plan pierwszy wybija się jako szary człowiek nie mogący sobie znaleźć miejsca na powojennej ziemi, Józef Para. Jest prosty, bezpośredni, głęboko ludzki, pozbawiony cienia teatralności, potrafi wzbudzić zainteresowanie dla swoich wizji, myśli i refleksji.

Wspaniale gra tak zwaną kobietę niezrozumianą Wanda Łuczycka, niezapomniana Klara Zachanasias z "Wizyty starszej damy", świetnie zarysował sylwetkę przedpotopowego ojca Bolesław Płotnicki, kapitalnie zagrał wuja-pątnika Stanisław Jaworski. Uwodzicielską płeć piękną reprezentują z powodzeniem Lucyna Winnicka i Alicja Wyszyńska. Reżyserka Wanda Laskowska dała widowisku nie tylko blask i barwę, ale co najważniejsze - tempo, odpowiadające językowi i stylowi utworu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji